Spółka Rumia Invest Park, będąca w stu procentach własnością gminy, powstała w 2017 roku, by zapewnić miastu ciągły i stabilny rozwój. Dzięki tej działalności do kasy miasta miały wpływać kolejne podatki z nowych inwestycji, a docelowo pozyskane w ten sposób pieniądze zostałyby wykorzystane z myślą o mieszkańcach. Plan ten z biegiem czasu staje się rzeczywistością.
Jeszcze do niedawna w zasobach spółki znajdowało się około 26 hektarów przeznaczonych na sprzedaż terenów inwestycyjnych, zlokalizowanych przy ulicy Kazimierskiej oraz Żołnierzy I Dywizji Wojska Polskiego. Obecnie do dyspozycji inwestorów pozostało mniej więcej 10 hektarów. Komercjalizacja tego obszaru postępuje bardzo dynamicznie, a podejmowane przez pracowników spółki wysiłki przynoszą pierwsze efekty w postaci podpisanych umów przedwstępnych oraz rozwoju sieci dróg w terenach przemysłowych.
– Działalność naszej spółki już przełożyła się bezpośrednio na rozwój infrastruktury drogowej w Rumi. Mam na myśli budowaną obecnie ulicę Nową Kazimierską. Prace zakończą się najprawdopodobniej w sierpniu tego roku – mówi prezes spółki Agnieszka Rodak.
Spółki miejskie o charakterze inwestycyjnym są domeną dużych miast. Utworzenie takiej spółki w Rumi było odważną decyzją – nie tylko burmistrza Michała Pasiecznego, ale i radych poprzedniej kadencji.
– Ta odwaga się opłaciła, gdyż dzięki niej mamy już podpisane umowy przedwstępne z inwestorami, warte kilkanaście milionów złotych. Wpłynęły już pierwsze zaliczki od przedsiębiorców z tytułu tych umów. Rumia ma więc realną szansę na napływ nowych inwestycji, a co za tym idzie – wzrost podatków wpływających do budżetu. W tej chwili, jako miasto średniej wielkości, jesteśmy pokazywani w województwie jako przykład odważnego i skutecznego podejścia do przyciągania inwestorów – mówi Agnieszka Rodak.
Pierwsze umowy przedwstępne na sprzedaż nieruchomości Rumia Invest Park podpisała już w 2019 roku. W tym roku podpisane zostały kolejne dwie i, jak zapewnia kierownictwo spółki, na tym na pewno się nie skończy.
– Nasze prognozy w sprawie przyszłości spółki zaczynają się sprawdzać. Pierwsze lata upłynęły pod znakiem straty, gdyż trzeba było przygotować tereny do sprzedaży. Kolejne lata będą stanowiły wzrost przychodów związanych ze sprzedażą terenów inwestycyjnych, co widać już teraz – wyjaśnia prezes spółki Rumia Invest Park. – Mimo pandemii co miesiąc odbywamy kilka, a czasami nawet kilkanaście spotkań z dotychczasowymi oraz potencjalnymi partnerami, którzy są zainteresowani zakupem działek i realizacją inwestycji w Rumi. Spotykamy się z każdym zainteresowanym, ale szczególnie zależy nam na inwestycjach z sektora logistyczno-magazynowego oraz produkcyjnego. Cieszy nas również fakt, że część z naszych partnerów to małe, rodzinne firmy, które chcą się rozwijać i wybierają do tego Rumię – podkreśla.
Przygotowanie i sprzedaż atrakcyjnych gruntów to niejedyny pomysł spółki na najbliższe lata. W przyszłości Rumia Invest Park będzie pozyskiwać kolejne tereny, jak również świadczyć opiekę poinwestycyjną firmom, które zagoszczą w Rumi. W dalszym ciągu będą także realizowane zadania doradcze i wspierające przedsiębiorców w ich rozwoju.
Spółka dostrzega również potencjał w inwestycji zapowiadanej jako największa w historii polskiego przemysłu energetycznego – budowie morskich farm wiatrowych na południowym wybrzeżu Bałtyku. Rumia Invest Park, we współpracy z przedstawicielami Portu Gdynia, przygotowuje koncepcję utworzenia Centrum Kompetencji Morskiej Energetyki Wiatrowej. Byłaby to odpowiedź na zwiększone zapotrzebowanie szkolenia kadr w tzw. sektorze offshore.
– Jest to związane z utworzeniem w gdyńskim porcie miejsca instalacji i obsługi farm wiatrowych, mających powstać na Bałtyku. Docelowo centrum miałoby dysponować przestrzenią nie tylko biurowo-konferencyjną, lecz także poligonem będącym miejscem ćwiczeń i symulacji dla kadr pracujących na wysokości oraz przy obsłudze farm wiatrowych – wyjaśnia prezes spółki. – Dużą szansę dla całej Rumi upatrujemy właśnie w rozwoju wspomnianego przemysłu offshore. Nie mówimy tutaj jedynie o kształceniu kadr i promocji naszych terenów inwestycyjnych, ale także o rozwoju usług, takich jak hotelarstwo, powierzchnie biurowe czy punkty gastronomiczne – uzupełnia.
O sukcesie Rumia Invest Park może świadczyć jej rozpoznawalność. Dzięki aktywnemu uczestnictwu w krajowych i międzynarodowych targach oraz konferencjach spółka jest już znana inwestorom w całej Europie. Przyczyniły się do tego wieloletnie wysiłki promocyjne, w tym udział w panelach dyskusyjnych sektora logistyki na największych imprezach polskiej branży nieruchomości.
– Podziękowania tutaj należą się Agencji Rozwoju Pomorza, która w ramach inicjatywy „Invest in Pomerania” co roku umożliwia nam udział w wydarzeniach branżowych, bez ponoszenia olbrzymich kosztów organizacji stoisk. Bez takiego wsparcia na pewno byłoby nam dużo trudniej – podsumowuje Agnieszka Rodak.