Dzięki zaangażowaniu mieszkańców, społeczników oraz pracowników Nadleśnictwa Gdańsk w Rumi przybyło około dwóch tysięcy iglaków. To efekt akcji sadzenia lasu, zorganizowanej w minioną sobotę (27 kwietnia).
Była to już druga odsłona tego typu inicjatywy organizowanej przez lokalnych leśniczych. W ubiegłym roku udało się zasadzić około dwóch tysięcy dębów na terenie leśnictwa Stara Piła.
– Tam, gdzie wcześniej usunięto drzewa, które zostały wykorzystane m.in. do produkcji mebli, czy książek zasadziliśmy nowe. To nasz wkład w odbudowę lasu. Niestety nie zawsze pojawia się naturalne odnowienie lasu, czyli z jakiś powodów nasiona z okolicznych drzew nie stają się młodymi drzewkami – mówi radna i uczestniczka wydarzenia Beata Ławrukajtis
W sadzeniu mógł uczestniczyć każdy, komu los środowiska naturalnego nie jest obojętny. Uczestnicy, oprócz satysfakcji z własnoręcznie zasadzonych drzewek i korzyści wynikających z ruchu na świeżym powietrzu, mogli też liczyć na dawkę przyrodniczej wiedzy.
– Wydarzenie cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców. Drzewka sadziły całe rodziny z dziećmi. To ważne, aby promować wśród najmłodszych ekologiczne postawy – dodaje Beata Ławrukajtis
W całej Polsce sadzi się około 500 milionów sadzonek rocznie. Oprócz tego leśnicy otaczają opieką odnowienie naturalne, czyli te drzewka, które samodzielnie wyrosły w lesie, z nasion rosnących tam drzew.