Po kilku latach oczekiwań, ceniony pisarz Zygmunt Miłoszewski zawitał do Stacji Kultura. Twórca odłożył na jeden wieczór swoje zajęcia na obozie żeglarskim w Jastarni po to, by spotkać się z rumskimi czytelnikami i porozmawiać o literaturze.
Zygmunt Miłoszewski jest m.in. autorem trylogii kryminalnej o prokuratorze Teodorze Szackim, dwukrotnym laureatem Nagrody Wielkiego Kalibru za najlepszy kryminał, a jego książki nieustannie plasują się na pierwszych miejscach rankingów czytelniczych. Takiej osobistości nie trzeba nikomu przedstawiać, dlatego publiczność wypełniła po brzegi dwupoziomową salę wypożyczalni głównej. Spotkanie rozpoczęło się pytaniem o to, jak pojemnym gatunkiem literackim jest kryminał. Autor opowiadał, jak wygląda praca nad książką eksperymentalną i dlaczego odchodzi od pisania powieści z dreszczykiem. Mogliśmy także usłyszeć sporo wspomnień związanych ze spotkaniami autorskimi za granicą, a także historii o pokonywaniu stereotypów, które są przypisane do każdego z narodów. To był wieczór, w którym humor przeplatał się z poważnymi tematami.
Na koniec autor zdradził, że nieprzypadkowo przebywa na Pomorzu, bo w okolicy będzie toczyć się akcja powieści, nad którą obecnie pracuje. Spotkanie błyskotliwie poprowadziła Anna Burzyńska.
Zdjęcia wykonała Aga Doborzyńska.