Aktywne wakacje pełne wrażeń. Rumskie organizacje już po letnich wyjazdach

Karate pod Tatrami czy siatkówka i rugby nad morzem – w sierpniu rumskie kluby sportowe i organizacje między innymi w ten sposób wypełniały czas swoim podopiecznym. Letnie obozy, które wspiera finansowo miasto, to nie tylko okazja do przełamania treningowej rutyny, ale także do integracji i wspólnego zwiedzania nowych miejsc. Niektóre regularnie współpracujące z urzędem organizacje wybrały również luźniejsze formy zgrupowania.

Od gór po morze

Część lokalnych organizacji zaprosiła młodych podopiecznych na wyjazdy jeszcze w pierwszej połowie wakacji, a pozostali zaplanowali letnie zgrupowania właśnie na sierpień. Z obozów skorzystały setki osób, które na co dzień trenują lub uczestniczą w zajęciach dla dzieci i młodzieży.

Tym razem rumscy zawodnicy mieli okazję szlifować umiejętności karate… pod Tatrami. Właśnie malowniczą Białkę Tatrzańską na miejsce swojego pobytu wybrał Klub Sportowy Karate Sakura. Kilkudziesięciu młodych karateków codzienne treningi z widokiem na szczyty przeplatało pieszymi wędrówkami po szlakach, wycieczkami, spływem pontonowym po Dunajcu czy grami zespołowymi. Postawili na budowę kondycji, korzystając z bazy na terenie ośrodka, basenu, infrastruktury sportowej dostępnej na miejscu i pobliskich term.

„Wakacje z jajem” to już lokalna tradycja. Tak swoje letnie zgrupowania nazywają rugbiści z RC Arki Rumia, którzy co roku zabierają dzieci i młodzież do Chłapowa, chętnie korzystając z obiektów pobliskiego Centralnego Ośrodka Sportu Cetniewo. Bliskość morza i zieleni to dobry klimat na pracę młodych zawodników nad wydolnością i ogólną sprawnością, techniką indywidualną i tzw. organizacją w otwartej grze. Do tego żółto-niebiescy z Rumi znaleźli czas na podchody, ogniska i inne zabawy, które integrują młodsze drużyny.

Oba kluby otrzymały dofinansowania od miasta w ramach tzw. akcji lato.

Okazja do integracji

Aktywne obozy przygotowała dla swoich zawodniczek także Akademia Piłki Siatkowej. Najpierw grupa „apeesek” z Rumi wyjechała do Człuchowa, żeby wykorzystać tamtejsze obiekty sportowe na intensywny trening nad techniką, szybkością i koordynacją ruchową. Starsze siatkarki urządziły też młodszym symboliczny, sportowy chrzest.

Później APS wybrał się do nadmorskiego Kołobrzegu, gdzie sportowe zajęcia i przedsezonowe treningi połączono z wypoczynkiem i atrakcjami, w tym rejsem turystycznym statkiem. Przy okazji siatkarki zostały zaproszone do meczu otwierającego nowy, miejski orlik. Klub zorganizował obozy w ramach całorocznego zadania, na które otrzymał wsparcie finansowe od samorządu.

Letnie wyjazdy dla podopiecznych odbyły się też w innych organizacjach, które na co dzień tworzą ofertę dla młodzieży na terenie Rumi i regularnie współpracują z miastem. Młodzi piłkarze i piłkarki zaliczą lato do aktywnych: rocznik 2012 z MKS-u Orkana Rumia udał się na obóz w warmińsko-mazurskim Januszkowie, zawodnicy SALOS-u produktywnie spędzili czas w Osadzie 49 niedaleko Skarszew, a dziewczęta z Rumia Ladies Academy szkoliły się w Kornem na Kaszubach.

Pod Skarszewy udał się też Zespół Tańca SPIN MOSiR oraz Klub Jazdy Figurowej Spin on Rolls, który zajęcia na hali uzupełniał treningami mentalnymi, warsztatami koncentracji czy ćwiczeniami oddechowymi.

Wataha Basketball zorganizowała Letni Obóz Koszykarski w Tucholi, a kierunek na Mazury – konkretniej na Giżycko – obrało kilkadziesiąt zawodniczek gimnastyki artystycznej z Fundacji Boomerang. W tym samym regionie, bo w Lidzbarku Warmińskim, obóz letni pod okiem trenerów odbyli młodzi tenisiści stołowi z ATS-u Małe Trójmiasto.

Z kolei Fundacja „Dla Was” zaprosiła na dwa turnusy kreatywnych półkolonii, które oznaczały artystyczne warsztaty, zabawy ruchowe czy wycieczki do Centrum Nauki Experyment w Gdyni. Na półkolonie postawiły tego lata też studio tańca Creative Dance czy Rumski Klub Tenisowy.