Za mało powietrza w oponach, niedokręcona śrubka czy poluzowany łańcuch – te i podobne drobne usterki nie powinny już być problemem dla osób poruszających się po Rumi. W mieście zagościły całoroczne stacje naprawcze, dzięki którym każdy może skorzystać z pompki oraz zestawu podstawowych narzędzi.
Przedsięwzięcie zostało zrealizowane nie tylko z myślą o rowerzystach, ale i posiadaczach wózków dziecięcych oraz inwalidzkich. Stacje naprawcze są całoroczne – będą cyklicznie konserwowane, dzięki czemu mogą służyć mieszkańcom oraz gościom bez względu na warunki pogodowe.
Stacje można znaleźć w czterech lokalizacjach: ul. Starowiejska (dworzec kolejowy), Dębogórska (MOSiR Rumia), ul. Gdańska/Częstochowska (rondo rotmistrza Witolda Pileckiego), a także ul. Dąbrowskiego/Piłsudskiego (sanktuarium). Każdy punkt jest monitorowany.
Łączny koszt pojedynczej stacji, wraz z montażem, to około 2 tysiące złotych. Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest radna powiatowa Ewa Pasieczna. Realizacja inwestycji stała się możliwa, dzięki wsparciu finansowemu lokalnych fundatorów.