Wtorek, 04 marca 2025
RumiaTV
Fundusze krajowe Fundusze UE
BIP Rumia powiększ czcionkę pomniejsz czcionkę Zwiększ kontrast Zmniejsz kontrast

Kolejny raz pobiegli dla Wyklętych


Kolejny raz pobiegli dla Wyklętych03.03.2025 r.

Uczestnicy Biegu Tropem Wilczym w Rumi

Aby uczcić pamięć o bohaterach, ponad 320 osób wzięło udział w Biegu Tropem Wilczym, który odbył się 3 marca w Rumi. Organizatorem miejskiej odsłony tego ogólnopolskiego wydarzenia był MOSiR.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest 1 marca, natomiast bieg zwyczajowo odbywa się w pierwszą niedzielę po tym święcie. Celem Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” jest propagowanie biegania jako optymalnej formy aktywności fizycznej oraz oddanie hołdu Żołnierzom Wyklętym. Istotny jest wymiar historyczny biegu.

Tegoroczny start wyznaczono na rondzie im. rotmistrza Witolda Pileckiego, gdzie uczestników przywitał wiceburmistrz Ariel Sinicki. Trasa wiodła ulicami Częstochowską, Gdańską, Dębogórską i Mickiewicza, a dystans wyniósł 1963 metry – liczba ta symbolizuje rok śmierci ostatniego polskiego Żołnierza Wyklętego. Na znajdującej się przy hali MOSiR-u mecie czekały na biegaczy medale, gorąca zupa oraz żołnierskie pieśni.

W skali kraju bieg odbywał się po raz trzynasty, natomiast rumianie biegają „Tropem Wilczym” od 2015 roku. Jak zwykle nie zabrakło rodzin z dziećmi, maluchów w wózkach oraz osób z niepełnosprawnościami.

Po raz kolejny kilkuset mieszkańców Rumi oddało hołd Żołnierzom Niezłomnym podczas biegu organizowanego przez miasto i MOSiR. Tu nie liczył się czas, miejsce na mecie. Była to okazja do rodzinnych spotkań, wspólnej aktywności oraz pielęgnowania pamięci o tych, którzy w latach 1944-1963 nie złożyli broni i nadal walczyli o suwerenną Polskę, przypłacając to życiem – podsumował wiceburmistrz Ariel Sinicki.


Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” to polskie święto państwowe obchodzone 1 marca od 2011 roku, poświęcone upamiętnieniu żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia. Jest to wyraz hołdu za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy, przywiązania do tradycji niepodległościowych oraz krew przelaną w obronie Ojczyzny. Uchwalenie Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest formą uczczenia ich walki i ofiary, ale także bólu i cierpienia, jakich doznawali przez wszystkie lata PRL-u i ciszy po 1989 roku.

O ustanowienie tego święta zabiegały przede wszystkim środowiska kombatanckie, organizacje patriotyczne, stowarzyszenia naukowe, a także przyjaciele oraz rodziny tych, którzy polegli w boju, zostali zamordowani w komunistycznych więzieniach lub po prostu odeszli już na wieczną wartę.

Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia 1951 roku w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Byli to ostatni przedstawiciele ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.

Powojenna konspiracja niepodległościowa była – aż do powstania Solidarności – najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. W roku 1945, czyli okresie największej aktywności zbrojnego podziemia, działało w nim bezpośrednio 150-200 tysięcy konspiratorów. Dwadzieścia tysięcy z nich walczyło w oddziałach partyzanckich. Kolejnych kilkaset tysięcy stanowili ludzie zapewniający partyzantom aprowizację, wywiad, schronienie i łączność. Doliczyć trzeba jeszcze około dwudziestu tysięcy uczniów z podziemnych organizacji młodzieżowych sprzeciwiających się komunistom. Łącznie daje to grupę ponad pół miliona ludzi tworzących społeczność Żołnierzy Wyklętych. Ostatni „leśny żołnierz” ZWZ-AK, a później WiN – Józef Franczak „Laluś” – zginął w walce w październiku 1963 roku.


Ściągnij galerię
Fundusze zewnętrzne
Kalendarz wydarzeń