W mojej rubryce cyklicznie zaglądam do mieszkań i domów rumian, aby pokazać światu ich imponujące kolekcje roślin. Zamieszczam również porady, którymi podzielili się ze mną mieszkańcy. W tym numerze do swojego kwiatowego raju wpuściła mnie pani Katarzyna, która do Rumi przeniosła się pod koniec wakacji zeszłego roku. Jak zdradza tajemniczo: za sercem.
– Od dziecka lubiłam prace w ogrodzie przy roślinach. Mnie praca przy roślinach relaksuje i uspokaja. Swoje okazy kupuję ostatnio przez internet: w szkółkach i sklepach ogrodniczych – mówi. Zapytana o wymarzoną roślinę, wymienia całą listę – Z roślin doniczkowych to: parę odmian sanseweri, monstera deliciosa, trzykrotka, zielistka. A w ogrodzie: liliak, rokitnik, gipsówka, morwa biała. Pani Katarzyna nadmienia, że w swoim ogrodzie chciałaby mieć kwietną łąkę miododajną. – Posiadam królika, który ze względu na swoją wielkość nie ma dostępu do roślin doniczkowych. Są one ustawione wysoko na meblach czy parapetach. A jeśli idziemy z nim na spacer, to zawsze po trawie przy tarasie lub w ogrodzie na smyczy.
Pani Katarzyna jest jedną z wielu osób, które hodują w swoich domach rośliny pochodzące z różnych stron świata. Wyglądają one niepozornie, dla dorosłych ludzi nie stanowią zagrożenia. Jednak musimy zachować szczególną ostrożność, gdy mamy małe dzieci lub zwierzęta. To właśnie dla nich niektóre kwiaty mogą okazać się niebezpieczne.
Rośliny trujące: alokazja, anturium, amarylis, bluszcz doniczkowy, dracena, difenbachia, fikus, gwiazda betlejemska (poinsecja), kaladium, kroton, filodendron, skrzydłokwiat, monstera.
MOJA RADA: Jeśli kupujemy nową roślinę, a mamy w domu małe dziecko lub zwierzę, zawsze sprawdzajmy, czy dany kwiat nie jest trujący. Najbardziej wiarogodnym źródłem informacji jest Amerykańskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt (ASPCA). Na stornie internetowej organizacji można sprawdzić, jaka roślina doniczkowa jest niebezpieczna np. dla naszego kota.
Nie musimy rezygnować z tych roślin – należy je trzymać w miejscach trudnodostępnych dla dzieci i zwierząt domowych, a podczas zabiegów pielęgnacyjnych pamiętajmy o ochronie skóry i oczu. Przydadzą się gumowe rękawiczki i ochronne gogle.