„Pomóżmy Filipowi pokonać białaczkę” – pod takim hasłem w rumskiej hali MOSiR odbyła się akcja charytatywna na rzecz 8-letniego mieszkańca. Dzięki zaangażowaniu organizatorów i darczyńców udało się zebrać 25 tysięcy złotych.
Na początku października, po prawie czterech latach od zakończenia chemioterapii, u Filipa nastąpił nawrót choroby, zdiagnozowano u niego ostrą białaczkę limfoblastyczną. Życie chłopca i całej rodziny wywróciło się do góry nogami – rezygnacja ze szkoły, izolacja od otoczenia, a także poddanie się agresywnej sterydo- i chemioterapii. Wszystko to spowodowało, że Filip podupadł na duchu.
Pojawiła się jednak nadzieja – jest nią nowy lek, który został stworzony z myślą o pacjentach chorujących na białaczkę nawrotową i oporną. Pieniądze na zakup medykamentu rodzina Filipa pozyskuje m.in. z 1% podatku. W pomoc włączyli się także mieszkańcy Rumi, którzy zorganizowali akcję charytatywną pn. „Pomóżmy Filipowi pokonać białaczkę”.
Wydarzenie odbyło się w minioną niedzielę (24 listopada) na terenie MOSiR-u. Na potencjalnych darczyńców czekały m.in. występy iluzjonisty, akrobatów, rolkarzy i zespołów tanecznych. Nie zabrakło również licytacji charytatywnych, kiermaszu czy loterii. Organizatorzy pomyśleli także o rówieśnikach Filipa, przygotowując kącik zabaw oraz słodki poczęstunek. Łącznie na rzecz 8-latka udało się zebrać 25 tysięcy złotych.
Dodatkowa zbiórka dla Filipa odbędzie się podczas Jarmarku Świątecznego w Rumi, który potrwa od 13 do 15 grudnia. Więcej informacji na temat choroby i leczenia można znaleźć na stronie fundacji.