Nowa siedziba strażaków coraz bliżej. W jej murach umieszczono wiadomość dla kolejnych pokoleń

Aktualna prasa, projekty inwestycyjne i akt erekcyjny – między innymi taką pamiątkę dla przyszłych pokoleń wmurowano 18 września w ścianę nowej siedziby Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Rumi, która powstaje przy skrzyżowaniu ulic Fredry i Reja. Warta ponad 27 milionów złotych inwestycja ma być gotowa z końcem 2026 roku. Zgodnie z zapowiedziami będzie to najnowocześniejszy tego typu obiekt w województwie i jeden z najnowocześniejszych w kraju.

„Bezpieczeństwo” było najczęściej powtarzanym słowem podczas uroczystości wmurowania kapsuły czasu. W wydarzeniu udział wzięli lokalni samorządowcy, przedstawiciele władz powiatowych i wojewódzkich, posłowie, strażacy różnego szczebla oraz wykonawca. W gronie zaproszonych znalazł się nawet komendant główny straży pożarnej, który nie mógł jednak dotrzeć na spotkanie ze względu na powódź dotykającą południe kraju. Rumię reprezentowali: kierownik Referatu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Jarosław Szreder, przewodniczący rady miejskiej Krzysztof Woźniak, burmistrz Michał Pasieczny, a także wywodzący się z naszego miasta starosta Marcin Kaczmarek oraz poseł Rafał Siemaszko.

– To szczególny dzień dla naszego miasta i całego regionu. Wmurowanie aktu erekcyjnego pod budowę Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Rumi to moment, który zapisze się na kartach historii miasta. Jako poseł wywodzący się z Rumi jestem szczególnie związany z tą inwestycją, która wzmacnia bezpieczeństwo naszej społeczności. Ta nowo powstała jednostka to nie tylko budynek, ale również symbol solidarności, odwagi i poświęcenia, które każdego dnia pokazują nasi strażacy – podkreśla poseł Rafał Siemaszko.

Roboty budowlane związane z realizacją pierwszego etapu inwestycji ruszyły w kwietniu tego roku i obejmują wykonanie budynku głównego wraz ze stolarką okienną i drzwiową, wszelkimi instalacjami i pracami wykończeniowymi. W obiekcie znajdzie się m.in. część administracyjno-biurowa z zapleczem socjalnym i salą szkoleniową, siłownia, miejsca do wypoczynku dla zmian służbowych, szatnia z dwoma strefami, pralnia oraz suszarnia odzieży specjalnej, sala edukacyjna dla dzieci i młodzieży, hala garażowa z dziewięcioma boksami i kanałem naprawczym, a także myjnia. Powierzchnia całkowita obiektu wyniesie 2600 metrów kwadratowych, a kubatura ponad 13 000 metrów sześciennych. Generalnym wykonawcą jest firma Budrem Rybak z Luzina.

Natomiast w zakresie drugiego etapu inwestycji, który zgodnie z planem zostanie sfinalizowany najpóźniej w grudniu 2026 roku, znalazło się m.in. wyposażenie obiektu, zagospodarowanie i ogrodzenie terenu oraz budowa masztu antenowego i infrastruktury sportowej: wielofunkcyjnego boiska, ścianki wspinaczkowej, wieży do ćwiczeń i toru przeszkód. Zgodnie z projektem wokół obiektu pojawią się również miejsca parkingowe i mała architektura, a część infrastruktury rekreacyjno-sportowej będzie ogólnodostępna.

Budowa nowej siedziby Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Rumi jest finansowana z budżetu państwa. Urząd Miasta Rumi, w ramach współpracy ze Starostwem Powiatowym w Wejherowie, przekazał na budowę obiektu grunty i odkupił z 99-procentową bonifikatą obecną siedzibę jednostki ratowniczo-gaśniczej zlokalizowaną przy Placu Kaszubskim.

– Jestem niezmiernie dumny, że udało nam się ten projekt zrealizować, ponieważ wspólnie z komendantem Jackiem Niewęgłowskim dużo czasu spędziliśmy przy dopracowywaniu tej inwestycji. Ogromne podziękowania kieruję do rady miasta, ponieważ zgodziła się na przekazanie straży pożarnej najbardziej wartościowej działki miejskiej. Cieszymy się, że mamy tak duży wkład we wzrost bezpieczeństwa w regionie – zaznacza burmistrz Michał Pasieczny. – Sama skala tego obiektu pokazuje, jak ogromna jest różnica między obecną jednostką a tym, co tu powstaje. To będzie XXI wiek, najnowocześniejsza jednostka w województwie. Rumia ma realnie ponad 57 tysięcy mieszkańców, Reda zbliża się do 30 tysięcy, tak że zakres oddziaływania tego obiektu będzie bardzo szeroki. Wielka nadzieja, że będzie on funkcjonował na sto procent swoich możliwości, włącznie z ochotniczą strażą pożarną, a mieszkańcy też na tym skorzystają, ponieważ w wolnych chwilach będzie im służyło boisko – podsumowuje.

Obecnie Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza Państwowej Straży Pożarnej w Rumi, na bazie której funkcjonuje specjalistyczna grupa ratownictwa wysokościowego, zlokalizowana jest w zaadaptowanym na ten cel przestarzałym budynku zabytkowego młyna, przy Placu Kaszubskim. Rejon działania jednostki obejmuje cały powiat wejherowski, ze szczególnym uwzględnieniem Rumi oraz Redy. Celem inwestycji jest poprawa jakości pracy strażaków, ciągłe podnoszenie ich sprawności fizycznej, a także umożliwienie właściwego przechowywania i konserwacji pojazdów oraz sprzętu.