Przejdą 200 kilometrów, by ustrzec inne kobiety przed rakiem

Dziesięć kobiet, którym choroba zwana rakiem nie jest obca, pokonuje 200-kilometrową trasę wzbogaconą o spotkania profilaktyczne. Wszystko po to, by ustrzec inne Polki przed rakiem szyjki macicy. Jednym z punktów na mapie podróży aktywistek jest Rumia.

Głównym celem marszu jest zwiększenie świadomości społecznej w kwestii skuteczności badań cytologicznych. Rak szyjki macicy jest obecnie szóstym pod względem częstotliwości występowania nowotworem u Polek, a ponieważ choroba jest wykrywana zbyt późno, umieralność jest w naszym kraju o 70 % wyższa niż w większości państw Unii Europejskiej.

Zdaniem aktywistek właśnie dlatego niezbędna jest edukacja w tym temacie, szczególnie wśród kobiet w przedziale wiekowym 25-59 lat, aktywnych zawodowo, oraz pań, które nigdy nie skorzystały z takiego badania. Uczestniczki marszu chcą też podkreślać wagę innych badań profilaktycznych oraz dawać nadzieję chorym, którzy usłyszeli już diagnozę.

„Trasa raka szyjki macicy” rozpoczęła się 22 czerwca, wówczas odbyło się pierwsze spotkanie profilaktyczne w Słupsku. Do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rumi aktywistki zawitają w czwartek (28 czerwca) o godzinie 17:00, gdzie pozostaną przez 4 godziny. Cykl zakończy się 30 czerwca w gdańskim ratuszu.

Podczas spotkań edukacyjnych specjaliści zachęcają zgromadzonych do skorzystania z bezpłatnych badań profilaktycznych, walcząc o coraz większą świadomość kobiet w kwestii wysokiej skuteczności i potrzeby wykonywania badań cytologicznych, a także oferują darmowe konsultacje. Ponadto, uczestniczki marszu opowiadają o własnych doświadczeniach związanych z chorobą onkologiczną oraz o swojej walce o zdrowie i życie.

Marsz jest organizowany w ramach projektu „Marsz białymi plamami – zwiększenie świadomości na temat profilaktyki raka szyjki macicy”, który wpisuje się w ogólnopolską akcje Fundacji OnkoRejs – wybieram życie – „OnkoRejs Granicami Polski”.

Więcej szczegółowych informacji na temat spotkania w Rumi można znaleźć TUTAJ. Przebieg całej trasy relacjonowany jest na facebookowym profilu OnkoRejs – wybieram życie.