Andrzej Rybiński i Joszko Broda wraz z dziecięcym zespołem byli gwiazdami festynu zorganizowanego z okazji dnia patrona Rumi, czyli świętego Jana Bosko. Nie zabrakło również sportowych atrakcji oraz zabaw.
Wydarzenie odbywało się w czwartkowe popołudnie (15 sierpnia) na boisku przy ul. Bukowej, w przeddzień 204. rocznicy narodzin patrona.
– To potrójne święto, ponieważ stanowi upamiętnienie bohaterów wojennych z okazji Święta Wojska Polskiego, jednocześnie czcimy Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, a także przypominamy postać naszego patrona Jana Bosko – podkreśla Michał Pasieczny, burmistrz Rumi. – Jan Bosko był fantastycznym człowiekiem, prawdziwy wzór do naśladowania, dlatego jestem dumny, że mamy takiego patrona – dodaje.
Tuż po oficjalnym otwarciu wydarzenia scenę przejęła Gdańska Orkiestra Ogrodowa, która wykonuje muzykę popularną, filmową, biesiadną, a także utwory ludowe związane z Kaszubami i Pomorzem.
Równocześnie, z myślą o najmłodszych mieszkańcach chcących spożytkować nadmiar energii, przeprowadzane były turnieje bezkontaktowego rugby i piłki nożnej, a także zabawy sportowo-rekreacyjne z nagrodami. Kulminacją sportowych atrakcji był mecz piłki nożnej pomiędzy samorządowcami z Rumi, których kapitanem był burmistrz Michał Pasieczny, i „resztą świata”. Jednocześnie trwał rodzinny konkurs rysunkowy nawiązujący do 65-lecia Rumi.
Z kolei sceną zawładnął Andrzej Rybiński – muzyk, aranżer i kompozytor, dawniej członek zespołu Dwa Plus Jeden oraz jeden z założycieli zespołu Andrzej i Eliza. Artysta znany jest szerokiej publiczności z przeboju pt. „Nie liczę godzin i lat”, dzięki któremu w 1983 roku zdobył główną nagrodę podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
– Zawsze mówię, że nie ma co liczyć godzin i lat, bo kiedy przyjdzie nas czas, to nas rozliczy. Trzeba być pogodnym i radosnym, o ile to możliwe, chwytać każdą chwilę, to jest właśnie sens życia – przekonuje Andrzej Rybiński.
Zwieńczeniem atrakcji był koncert Joszka Brody, który zagrał wraz z zespołem. Muzyk, specjalizujący się w grze na instrumentach ludowych, dawniej nagrywał m.in. płyty z Arką Noego. Obecny zespół Joszka Brody tworzą jego własne dzieci oraz żona Debora będąca autorką tekstów i muzyki, a także producentką i reżyserem teledysków.
– Kultywujemy tę tradycję już od 4 lat. Są turnieje sportowe, mecze, gry edukacyjne oraz konkursy. Jan Bosko zawsze powtarzał: Boisko martwe – diabeł żywy, boisko żywe – diabeł martwy. To właśnie było przesłanie salezjańskiego ducha. Staramy się, żeby nasz festyn był organizowany w tym wymiarze sportowym, rodzinnym, duchowym i kulturalnym – podsumowuje Jolanta Król, dyrektor MOSiR-u.
Organizatorem rodzinnego festynu był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Jan Bosko, na wniosek wielu osób oraz instytucji, został ustanowiony patronem miasta w styczniu 2016 roku. Choć założyciel salezjanów nigdy nie odwiedził miasta nad Zagórską Strugą, to przedstawiciele jego towarzystwa są tu obecni od ponad 80 lat. W 1937 roku stworzyli w Rumi placówkę wychowawczą, która ogromnie wpłynęła na kulturę i system wartości lokalnej społeczności. Natomiast obecnie prowadzą oni przedszkole, szkołę podstawową, gimnazjum oraz liceum, a także organizują oratoria i uczestniczą w życiu duchowym lokalnych parafii.
Z tego powodu duchowni, mieszkańcy oraz przedstawiciele władz miasta – poprzez uchwałę o wyborze patrona – zwrócili się do księdza arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia z prośbą o przyznanie Rumi patrona w postaci świętego Jana Bosko. Dokumentacja została przesłana do Rzymu, gdzie Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przedłożyła Ojcu Świętemu Franciszkowi szczegółową prośbę o potwierdzenie patronatu.
Dekret został podpisany 4 października 2018 roku i przekazany przez księdza arcybiskupa Salvatore Pennacchio, nuncjusza apostolskiego w Polsce, metropolicie gdańskiemu. Tym samym od publicznego ogłoszenia woli papieża Franciszka, co nastąpiło 27 stycznia w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych, święty Jan Bosko oficjalnie stał się duchowym opiekunem Rumi. Tym samym liturgiczny obchód ku jego czci został podniesiony ze wspomnienia obowiązkowego do rangi uroczystości, która będzie obchodzona 31 stycznia każdego roku we wszystkich rumskich kościołach i kaplicach.