Ponad 9 godzin było potrzebnych, żeby rozstrzygnąć losy jubileuszowej zabawy na parkiecie hali MOSiR-u. Zawodnicy i zawodniczki stanęli na wysokości zadania, dzieląc się w sobotę 26 października na łącznie 46 zespołów występujących w miejskich barwach: niebieskich i czerwonych strojach.
Na trzech boiskach jednocześnie toczyły się siatkarskie zmagania w 23 meczach, a licznik – który zgodnie z założeniami miał sięgnąć symbolicznej siedemdziesiątki – zatrzymał się na rezultacie 38:32 dla ekip, które reprezentowały czerwone barwy. Jeszcze przed startem rozgrywek uczestników powitali burmistrz Rumi Michał Pasieczny, poseł na sejm Rafał Siemaszko i dyrektor MOSiR-u Jolanta Król oraz sekretarz miasta Marcin Kurkowski, który później wystąpił w barwach jednej z drużyn. Wśród startujących znaleźli się m.in. trenerzy, zawodniczki i rodzice zawodniczek lokalnej Akademii Piłki Siatkowej Rumia oraz przedstawiciele innych klubów sportowych z regionu.
Każdy z uczestników mógł liczyć też na słodki poczęstunek w postaci tortu w barwach miejskiej flagi Rumi.
Wydarzenie polegające na rozgrywaniu siatkarskich setów w ilości odpowiadającej rocznicy nadania praw miejskich Rumi powróciło tym samym po 4-letniej przerwie. Sportowa tradycja sięga 2004 roku, gdy rozegrano pierwszy, 50-setowy mecz na 50-lecie praw miejskich z inicjatywy Tadeusza Piątkowskiego.