Zachwycające argentyńskie tanga, w wykonaniu Doroty Lulki oraz kwartetu Milonga Baltica, wybrzmiały w środowy wieczór (13 lutego) w murach Stacji Kultura z okazji Walentynek. Dopełnieniem koncertu, który wręcz oczarował publiczność, był pokaz tańca.
"La Cumparsita", "Volver" czy "Libertango" – między innymi te przeboje można było usłyszeć i zobaczyć w niezwykłej, polskiej aranżacji podczas występu zatytułowanego „Walentynkowe Tango: koncert i pokaz tańca”. Widowisko przyciągnęło prawdziwe tłumy. Miejska biblioteka dosłownie pękała w szwach, a publiczność wykorzystywała każdy możliwy zakamarek, siadając nawet na schodach. Wszyscy, bez względu na zajmowane miejsce, zostali zabrani w podróż po historii argentyńskiego tanga.
– Niepowtarzalny klimat koncertu zbudował fascynujący głos wokalistki oraz wirtuozeria zespołu. Tanga, z wyjątkiem dwóch, wykonywane były w języku polskim, co nadało ponadczasowym przebojom nowy kształt – podkreśla Kinga Lanc, kierownik działu promocji Stacji Kultura. – Pojawiły się również tanga skomponowane przez Pawła Zawadę, jednego z członków kwartetu – dodaje.
Muzyka oraz śpiew, wzbogacone o namiętny taniec na improwizowanym parkiecie, stworzyły kompozycję wyjątkowo entuzjastycznie przyjętą przez publiczność. Uznanie było uzasadnione, ponieważ artyści zadbali o każdego. Z myślą o młodych słuchaczach, zespół przełożył klasykę na współczesny język, jednak dzięki zachowaniu stylowego charakteru tang, artystów doceniła także nieco starsza widownia.
– Mimo że nie dla wszystkich wystarczyło krzeseł, bo przyszło około 200 osób, to mamy nadzieję, że wszystkim się podobało. Warto wspomnieć, iż zespół Milonga Baltica zagrał po kilkuletniej przerwie, a reaktywował się specjalnie na ten walentynkowy wieczór w Stacji Kultura – podsumowuje Kinga Lanc.