W różnych formach – od przydrożnych drzew po całe rabaty – i w różnych częściach miasta równocześnie przybywa drzew i roślin. Toczą się zielone inwestycje, których pora naturalnie przypada na ostatnie tygodnie przed zimą, gdy sadzonki mają szanse dobrze zakorzenić się w glebie.
Tylko w listopadzie ekipy zajmujące się zielenią działały na zlecenie urzędu m.in. w kilku kolejnych lokalizacjach:
Oczekiwany efekt? Tysiące nowych roślin, które już za kilka miesięcy, wraz z nadejściem wiosny, będą zazieleniać się i kwitnąć w miejscach, z których korzystamy na co dzień.
To nasadzenia m.in. kwitnących na kolorowo hortensji, krzewów róży, szałwii, miskantów, rozplenic japońskich czy drzew wielu gatunków, w tym katalp, ambrowców, wiśni, jarzębów szwedzkich i klonów. Gatunki są zawsze dobierane tak, żeby zielone oazy w mieście były różnorodne i barwne, a jednocześnie odporne na zmienne warunki pogodowe.
Nowych roślin na terenie Rumi przybywa konsekwentnie już od lat. Roczne podsumowania to od kilku do kilkunastu tysięcy sadzonek, które regularnie pojawiają się na miejskich, ogólnodostępnych terenach.
Poza nimi tereny zielone rozwijają się też przy okazji większych inwestycji, jak chociażby przy budowie węzłów integracyjnych, miniparku edukacyjnym przy ul. Malinowej czy przy placach zabaw – to kolejne setki drzew i tysiące krzewów czy bylin w przestrzeniach odwiedzanych przez rumian.
ROK | NOWE DRZEWA | NOWE KRZEWY | NOWE BYLINY | NOWE TRAWY |
---|---|---|---|---|
2020 | 103 | 2330 | 1307 | 363 |
2021 | 71 | 6187 | 2213 | 5050 |
2022 | 167 | 1052 | 1482 | 285 |
2023 | 219 | 2947 | 1438 | 1312 |
– Miasto się rozwija i powstaje wiele inwestycji, zarówno deweloperskich, jak i domów jednorodzinnych. Nie zatrzymamy tej kolei rzeczy, ale polityka miasta jest taka, żeby sadzić jak najwięcej zieleni, aby w mieście było jak najbardziej estetycznie i zielono. Wszystkie środki, które otrzymujemy z tytułu odszkodowań za wycinki prywatnych inwestorów dokonywane na ich działkach, przekazujemy na nowe nasadzenia. Mogę zapewnić, ze taka będzie również polityka miasta w dalszych latach. Na pewno będziemy kontynuowali akcję „Zieleń na mur-beton”, będziemy starali się też tworzyć nowe, edukacyjne miniparki, ogrody i strefy rekreacyjne, aby zieleni było jak najwięcej i żebyśmy mieli jak najwięcej miejsc, w których można rodzinnie usiąść na trawniku, w cieniu drzew i spędzić miło czas – mówi Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi.
W samym listopadzie na terenie miasta posadzono około 2300 nowych roślin – drzew, krzewów, bylin i traw ozdobnych. Trafiają głównie w miejsca, które już wcześniej pełniły funkcje zieleni, ale w mniej rozbudowanej formie, np. trawnika czy żywopłotu. Tylko w tym roku licznik nasadzeń w Rumi zamknie się na łącznie ponad 5900 sztukach nowych roślin.