Poniedziałek, 23 grudnia 2024
RumiaTV
Fundusze krajowe Fundusze UE
BIP Rumia powiększ czcionkę pomniejsz czcionkę Zwiększ kontrast Zmniejsz kontrast

Ariel Sinicki: Czasy są ciężkie, ale staramy się, aby rumianie jak najmniej odczuwali problemy, z którymi mierzy się samorząd


Ariel Sinicki: Czasy są ciężkie, ale staramy się, aby rumianie jak najmniej odczuwali problemy, z którymi mierzy się samorząd08.07.2022 r.

Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi do spraw inwestycji

Redakcja Rumskich Nowin: Chyba wszyscy wchodziliśmy w ten rok z nadzieją, że będzie lepszy od poprzedniego. Tymczasem zamiast pandemii mamy wojnę za wschodnią granicą i coraz większe problemy gospodarcze w kraju: inflację, rosnące koszty życia. Jak Rumia, jako samorząd, radzi sobie w tych trudnych okolicznościach?

Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi do spraw inwestycji: Sytuacja rzeczywiście jest bardzo trudna. Mieliśmy nadzieję, że wraz z zakończeniem pandemii wszystko wróci do normy, będzie lepiej, łatwiej i taniej. Niestety wybuchła wojna, która zmieniła bardzo dużo, doprowadziła do odpływu pracowników z Ukrainy i podwyżki cen materiałów budowlanych, a to z kolei przełożyło się na wysokość ofert, które widzimy w przetargach. Planujemy różne inwestycje, chcemy ich realizować jak najwięcej, ale nasze fundusze wystarczają na coraz mniej.

Czy to oznacza, że miasto realizuje coraz mniej inwestycji?

O tym dopiero się przekonamy, ponieważ największe od wybuchu wojny inwestycje dopiero przed nami. Rozstrzygamy jeden z największych przetargów, mam tu na myśli budowę mieszkań komunalnych przy ulicy Reja, i to nam pokaże, jakie mamy możliwości. Wcześniej rozstrzygaliśmy małe przetargi, na które wpływ wojny nie był duży. Tym razem wiemy, że potencjalni wykonawcy będą chcieli się zabezpieczyć, ponieważ będą podejmować duże ryzyko w związku z galopującymi cenami materiałów budowlanych i kosztami pracowniczymi.

Okoliczne miasta również mierzą się z takimi problemami?

Zdecydowanie, wszystkie polskie samorządy znajdują się w podobnej sytuacji. Ceny gazu poszły już kilkaset procent w górę, prąd kilkadziesiąt procent, ceny paliwa wciąż rosną. Problemów jest jednak więcej. Tylko u nas, w Rumi, z powodu zmian podatkowych i oświatowych, które zostały wprowadzone przez rząd w ostatnich dwóch latach, z tegorocznego budżetu miejskiego wyparowało około 25 milionów złotych. Te pieniądze trzeba będzie wygospodarować w inny sposób, zaoszczędzić na wydatkach bieżących, a nie mamy w tej kwestii za dużych możliwości. Wydatki bieżące to urząd i jednostki miejskie, oświata, komunikacja autobusowa czy energia i gaz. Każde cięcia wiążą się jednak z podejmowaniem trudnych decyzji, które mogą pogorszyć komfort życia naszych mieszkańców, czego oczywiście nie chcemy. Czasy są ciężkie, niemniej staramy się, aby rumianie jak najmniej odczuwali problemy, z którymi musimy się mierzyć jako samorząd. Nie należymy też do osób, które wiecznie narzekają, tylko staramy się przezwyciężać problemy.

Nie tak dawno gorącym tematem były płynność finansowa i zadłużenie polskich miast. U niechlubnych rekordzistów jest to nawet kilka miliardów złotych długu, około 10 tysięcy złotych w przeliczeniu na mieszkańca. Rumia nie ma takiego problemu. Jak udało się tego uniknąć?

W 2014 roku, kiedy Michał Pasieczny objął stanowisko burmistrza, postanowił zmniejszać zadłużenie miasta. Przede wszystkim po to, aby w momencie otrzymania dużego dofinansowania na historyczne inwestycje, takie jak węzeł integracyjny w Janowie czy rewitalizacja Zagórza i Góry Markowca, móc w ramach kredytu pozyskiwać środki własne niezbędne do realizacji tych działań. Wtedy Rumia miała ponad 40% zadłużenia, obecnie, dzięki tej polityce racjonalnego wzmacniania budżetu, udało się je zmniejszyć do 19%, tyle wynosiło na koniec 2021 roku. Dlatego, jeżeli będziemy brali kredyty, to tylko na zdobycie wkładu własnego niezbędnego do realizacji dużych inwestycji.

Wydaje się, że mieszkańcy Rumi doceniają to, co się wokół nich dzieje. Widać to przede wszystkim w mediach społecznościowych. Oprócz pozytywnych komentarzy pojawiają się jednak zarzuty dotyczące zbyt długiego czasu realizacji niektórych inwestycji.

Jako samorząd stosujemy się do konkretnych przepisów prawa. Przystępując do każdej inwestycji, musimy mieć pełną dokumentację. Często wiąże się to z koniecznością zdobywania uzgodnień i konsultowania naszych planów z innymi podmiotami, takimi jak: Energa, Wody Polskie, OPEC, PEWIK, Starostwo Powiatowe w Wejherowie, Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, a czasem nawet ministerstwo. To przekłada się na formalności, procedury, długie terminy, wspólne projekty. Wszędzie w Polsce tak to wygląda.

Problemy na bok, zakończmy rozmowę optymistycznym akcentem. Co dobrego, jeśli chodzi o działania inwestycyjne urzędu, czeka mieszkańców Rumi w najbliższych miesiącach i latach?

Do końca roku zostało niespełna sześć miesięcy, w tym czasie na pewno dokończymy odbiory osiedla Zagórze, w październiku oddamy do użytkowania węzeł integracyjny Janowo, a w listopadzie zakończymy rewitalizację Góry Markowca. W wakacje ma ruszyć przebudowa węzła Centrum, czyli infrastruktury wokół dworca przy ul. Starowiejskiej, ta modernizacja powinna się zakończyć w połowie przyszłego roku. Analizujemy oferty, które wpłynęły w związku z planowaną budową mieszkań komunalnych i SIM-owskich (społeczna inicjatywa mieszkaniowa – przyp. red.) przy ul. Reja. Udało się zdobyć środki na budowę zbiorników retencyjnych na Błoniach Janowskich, będą one spełniały dwa zadania: pierwszym będzie poprawa bezpieczeństwa wodnego, a drugim podlewanie roślinności w przyszłym parku. Później przyjdzie czas na zagospodarowanie zieleni w tym rejonie. Nadal realizujemy mnóstwo działań z PEWIK-iem, wspólnie rozbudowujemy miejską sieć wodnokanalizacyjną, a z OPEC-em dbamy o rozszerzenie miejskiej sieci ciepłowniczej. Kończy się projektowanie centrum opiekuńczo-mieszkalnego dla osób z niepełnosprawnościami. Lada tydzień będziemy mieć wszystkie dokumenty pozwalające na modernizację parkingu przy cmentarzu na ul. Górniczej. Mocno inwestujemy też w sport, bo chcemy mieć zdrowych mieszkańców. Zakończyliśmy budowę boisk do piłki nożnej oraz boiska wielofunkcyjnego przy ul. Sabata, trwa budowa boiska piłkarskiego przy ul. Starowiejskiej, lada dzień wykonawca wejdzie na boisko przy ul. Świętopełka, aby rozpocząć modernizację. W przyszłym roku straż pożarna rozpocznie budowę swojej nowej siedziby w Rumi, gdzie mają powstać ogólnodostępne obiekty sportowe: boisko wielofunkcyjne i bieżnia tartanowa. Nie zapominamy też o kulturze, trwa adaptacja Biblioteki Kaszubskiej w ramach planowanej rewitalizacji Placu Kaszubskiego. W kwestii edukacji: postępuje rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 6 im. Aleksandra Majkowskiego. Wkrótce powinniśmy wybrać wykonawcę szkoły na Białej Rzece, aby we wrześniu 2025 roku uczniowie zaczęli naukę w nowoczesnym obiekcie. Będziemy niedługo wybierać projektanta nowego MOPS-u, czynimy postępy w procedurach PPP (partnerstwo publiczno-prywatne – przyp. red.) dotyczących budowy urzędu, rozbudowy MOSiR-u oraz realizacji 11 ulic, głównie na terenie Lotniska i Starej Rumi. Dodatkowo podpisaliśmy z przedsiębiorcami umowy na budowę całych bądź fragmentów ponad 10 ulic. Cały czas próbujemy się porozumieć z wojewódzkim konserwatorem zabytków na temat możliwości modernizacji ronda Jana Pawła II. Nasza spółka Rumia Invest Park przygotowuje się do budowy hali magazynowo-produkcyjnej. Staramy się też poprawiać estetykę w naszym mieście. Zakończyło się wyburzenie pustostanu przy ul. Katowickiej, który od wielu lat straszył mieszkańców. Staramy się zdobywać środki zewnętrzne, aby przy małym wkładzie własnym realizować jak najwięcej inwestycji. Aktualnie w Rumi realizowanych jest około trzydziestu takich zadań o wartości przekraczającej milion złotych. To bardzo dużo, jak na średniej wielkości miasto, którego połowę powierzchni pokrywają lasy. W każdej dzielnicy powstają nowe ulice, miejsca do rekreacji czy strefy zielone. Chcemy się tego trzymać. Chcemy, aby w naszym mieście było coraz piękniej i bezpieczniej. Mamy jeszcze kilka niespodzianek dla mieszkańców, ale szczegółów nie chciałbym zdradzać, dopóki nie będę pewny ich realizacji.

Fundusze zewnętrzne
Kalendarz wydarzeń