Najpierw posprzątali ulice, a później świętowali w parku Starowiejskim. Mowa o ekobohaterach, czyli uczestnikach siódmej edycji „Czystej Rumi”. Celem akcji, jak co roku, było nie tylko wspólne oczyszczenie miejskiej przestrzeni z zalegających śmieci, ale i propagowanie ekologii w przystępny i praktyczny sposób.
W sobotni poranek, 11 czerwca, osoby chcące wziąć udział w społecznym sprzątaniu Rumi spotkały się z koordynatorami w 11 strefach. Burmistrz miasta, jego zastępcy, radni, nauczyciele i aktywiści najpierw wydali wolontariuszom worki i rękawiczki, a następnie zaprowadzili ich w miejsca publiczne, które są najczęściej zaśmiecane. Przeszło 400 chętnych, w różnym wieku, zapełniało śmieciami worki bądź zgłaszało organizatorom miejsca, które należy oczyścić z wielkogabarytowych odpadów. Co pocieszające, z roku na rok coraz rzadziej uczestnicy akcji natrafiają na dzikie wysypiska, zazwyczaj są to pojedyncze śmieci.
– Wspólnie z wolontariuszami sprzątającymi miasto stwierdziliśmy, że jest o wiele czyściej, niż w poprzednich latach. Znaleźliśmy dużo mniej „skarbów”, tak że myślę, że jeśli chodzi o czystość miasta, to jest naprawdę dobrze – powiedział burmistrz Michał Pasieczny, koordynator strefy pierwszej.
W nagrodę za wzorową postawę obywatelską i wysiłek włożony w uprzątnięcie miejskiej przestrzeni każdy wolontariusz otrzymał opaskę uprawniającą do odbioru zestawu gadżetów, które były wręczane podczas odbywającego się po południu festynu ekologicznego. Oficjalnego otwarcia tego wydarzenia dokonał Marcin Kurkowski, sekretarz miasta, który będąc na scenie, nie tylko przywitał mieszkańców, podziękował za ich aktywność i obecność, ale i zachęcił do bezpłatnego korzystania z dostępnych atrakcji.
Na chętnych czekało kilkanaście różnych stoisk o ekologicznym charakterze i wszystkie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Przy siedzibie MDK-u dzieci i dorośli sprawdzali swoją wiedzę, kręcąc kołem fortuny i odpowiadając na pytania poświęcone środowisku naturalnemu. W zamian można było otrzymać sadzonki krzewów ozdobnych. Nieopodal znajdowało się stanowisko poświęcone pszczołom, fotobudka oraz instruktor pomagający w samodzielnym montażu budek lęgowych dla ptaków.
Przemieszczając się w stronę sceny, wzdłuż ścieżki pieszo-rowerowej, można było dowiedzieć się wszystkiego o sowach, a nawet wykonać sobie wspólne zdjęcie z tymi zwierzętami. Przedstawiciele Leśnego Ogrodu Botanicznego „Marszewo” zapraszali uczestników festynu do udziału w warsztatach tematycznych i wytwarzania ekologicznych akcesoriów, między innymi biżuterii. Chętni mogli także odwiedzić strefy poświęcone odnawialnym źródłom energii, recyklingowi czy też wsiąść do gokartów solarnych.
Nie zabrakło również strefy gier, gdzie można było zrelaksować się przy planszówkach, oraz corocznej sekcji poświęconej własnoręcznemu dekorowaniu lnianych toreb. Ponadto przez kilka godzin pod sceną odbywały się animacje i zabawy dla dzieci. Niemałą atrakcją okazał się także pokaz nowoczesnych pojazdów wywożących odpady. Z kolei właściciele i zarządcy nieruchomości mogli skorzystać z pomocy urzędników, którzy wyjaśniali, jak złożyć deklarację do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Natomiast na głodnych i spragnionych czekała odpłatna strefa gastronomiczna.
Partnerami organizowanego przez Urząd Miasta Rumi wydarzenia byli: PUK Rumia, MDK Rumia, MOSiR Rumia, KZG „Dolina Redy i Chylonki”, Rekopol, Multikino, Leśny Ogród Botaniczny „Marszewo”, Centrum Informacji i Edukacji Ekologicznej w Gdańsku oraz producent gier planszowych Alexander.