Już po raz piąty miasto i partnerzy zaprosili najmłodszych mieszkańców do zabawy w takiej formule. Najpierw dzieci musiały zaliczyć konkurencje sportowe, takie jak: rzucanie piłkami do celu, gra w unihokeja, skoki przez drabinkę koordynacyjną, ćwiczenia z piłką gimnastyczną czy pokonywanie toru przeszkód. Nad przebiegiem zmagań czuwali wolontariusze – m.in. przedstawiciele urzędu miasta, radni, społecznicy, członkowie Rugby Club Arka Rumia, a nawet starosta Marcin Kaczmarek. Natomiast nagrodą były dmuchańce, z których można było korzystać do woli. Równocześnie do dyspozycji uczestników wydarzenia były komercyjne stoiska z zabawkami i gastronomią.
Ideą wydarzenia jest propagowanie sportu wśród rodzin z dziećmi jako atrakcyjnej formy spędzania wolnego czasu.
– Bardzo dziękujemy za organizację atrakcji. Pomysł z zadaniami za karnet wydaje mi się ciekawy. Dziecku bardzo się podobało, nam też. A taka prosta rzecz jak beczkowozy z darmową wodą to bardzo dobre rozwiązanie – napisał na Facebooku pan Piotr, jeden z uczestników rumskiego Dnia Dziecka.
Partnerami organizowanego przez MOSiR i urząd miasta wydarzenia byli Euro Styl oraz PEWIK Gdynia.