Kobiety na… boiska. Rumianki założyły seniorski zespół

„Papryczki” z Rumi podbiją piłkarskie boiska? Ten, kto twierdził do tej pory, że piłka nożna to męski sport, z pewnością nie ma racji. Coraz więcej pań garnie się do piłkarskich treningów, a w Rumi, gdzie niespełna dwa lata temu powstała pierwsza w pełni kobieca akademia, do gry wchodzą także dorosłe zawodniczki. Drużyna seniorek z Rumia Ladies Academy ma już za sobą pierwsze turniejowe potyczki.

Gdy niespełna dwa lata temu w Rumi zawiązywała się pierwsza kobieca organizacja skupiona wokół piłki nożnej, początkowo zakładała ona umożliwienie treningów dziewczynkom i nastolatkom. To nadal jedyny klub piłkarski w powiecie wejherowskim, który działa wyłącznie z myślą o kobietach.

Najpierw córki, później mamy

Dziewczynki z Rumi zaczęły treningi w kilku grupach wiekowych i nabierały umiejętności. Mijały kolejne miesiące, Rumia Ladies Academy stawała się coraz bardziej popularna wśród mieszkańców i do zajęć dołączały kolejne zdolne juniorki, aż wreszcie… mamy (i nie tylko) rumskich piłkarek pozazdrościły możliwości i postanowiły same wyjść na boisko.

– W planie rozwoju naszej akademii była wzmianka o utworzeniu drużyny seniorek, jednak zamiar utworzenia sekcji piłki nożnej dla dorosłych kobiet był odległy. Powstanie seniorskiej drużyny zaplanowane było na lata 2025-2026, ale, jak widać, wszystko się zmieniło i postanowiliśmy przyspieszyć proces tworzenia drużyny, w której będą mogły trenować dorosłe kobiety – wyjaśnia Daniel Myśliński, prezes Rumia Ladies Academy.

Zdobywają pierwsze doświadczenia

„Papryczki” – tak nieoficjalnie tytułują się panie, które tworzą seniorski zespół Rumia Ladies Academy. Dlaczego? Bo rymuje się z „rumskie wojowniczki”, a właśnie tak czują się na boisku, kiedy spełniają swoje marzenia o własnej drużynie.

Kobieca ekipa zaczęła wspólne treningi stosunkowo niedawno, bo w listopadzie 2023 roku. Nową sekcję wzięła pod swoje skrzydła trenerka Wiktoria Słowy, która na co dzień gra w kobiecej ekipie Red Devils Chojnice i reprezentuje kraj w beach soccerze (piłce plażowej – dop. red.).

Na razie treningi są prowadzone dwa razy w tygodniu, głównie z myślą o rozwijaniu piłkarskiego hobby i aktywnym spędzaniu wolnego czasu. Przy czym niewykluczone, że z biegiem czasu drużyna zacznie pracować już na konkretne wyniki, z myślą o regularnych rozgrywkach.

Dorosłe zawodniczki z Rumi jednocześnie mają już za sobą pierwsze oficjalne występy. Dla niektórych z nich oznaczały spore emocje, bo były to pierwsze w życiu występy na sportowych arenach. Do tej pory, w ciągu zaledwie kilku miesięcy działania drużyny, panie wystawiły drużynę m.in. w wojewódzkim Halowym Pucharze Polski Kobiet, który organizował Pomorski Związek Piłki Nożnej i wygrały swój symboliczny, pierwszy mecz (2:0 ze Stalą Jezierzyce). „Papryczki” zagrały też zimą w popularnym Kaszub Cup w Luzinie pod wodzą trenerki Danuty Nowak, mierząc się z bardziej doświadczonymi zawodniczkami z lokalnych klubów. Bez sukcesu, ale z ciekawym bagażem doświadczeń.

Co dalej? Piłkarki nadal trenują, chcą się rozwijać i chętnie przyjmą w swoje szeregi kolejne panie, które chciałyby rozpocząć regularne zajęcia z piłką. Klub chce w ten sposób pisać zupełnie nowy rozdział w sportowej historii miasta.

Rumia Ladies Academy przyjmuje zgłoszenia od chętnych kobiet telefonicznie lub drogą mailową.