Zwłaszcza w świątecznym okresie masowo kupujemy zapasy żywności, zapełniając nimi kuchenne szafki i lodówki. Niestety niedługo później część zakupionych produktów trafia do śmietników, ponieważ nie jesteśmy w stanie ich „przejeść”. Ze statystyk wynika, że żywność marnowana jest w aż 60% polskich gospodarstw domowych. Rumia nie musi jednak wpisywać się w te niechlubne dane.
Już od roku przy Zespole Szkół Salezjańskich funkcjonuje lodówka społeczna, z której regularnie korzystają osoby potrzebujące. Witryna chłodnicza znajduje się w ogólnodostępnym miejscu – od strony ul. Dąbrowskiego, obok boiska do koszykówki. Idea jest prosta: w każdym momencie można zabrać z półek produkty spożywcze bądź uzupełnić konserwami, pieczywem, owocami, jogurtami, serami czy też przygotowanymi w domu potrawami i przetworami.
Nie powinno się wkładać do społecznej lodówki surowego mięsa i jajek, przetworów z niepasteryzowanego mleka oraz jedzenia w otwartych puszkach czy słoikach. Trzeba też pamiętać, aby przekazywane jedzenie nie było przeterminowane, a gotowe potrawy były szczelnie zapakowane i opisane. Szczegółowe zasady dotyczące korzystania z lodówki są zamieszczone na urządzeniu.
W ostatnich dniach inicjatywę wsparła między innymi młodzież ze Szkoły Podstawowej nr 8 im. ks. Ormińskiego, której towarzyszyła pedagog i miejska radna – Anna Okrój. Dzięki zaangażowaniu tych osób lodówka została zapełniona w przedświątecznym okresie. Wszystkich, którzy mają w domach „spożywcze nadwyżki” bądź mogą zrobić zakupy dla potrzebujących, zachęcamy do naśladowania tej empatycznej grupy.