Hiszpańska firma City Bike Global S.A. zobowiązała się do uruchomienia w 2023 roku nowego systemu Mevo. Rowery będą dostępne na terenie 16 gmin należących do Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS), w tym Rumi. Umowa w tej sprawie została podpisana we wtorek 8 lutego w Europejskim Centrum Solidarności, a sygnował ją między innymi sekretarz Marcin Kurkowski.
Podpisanie umowy kończy trwające półtora roku postępowanie na system Mevo 2.0, którego pierwsza odsłona funkcjonowała od marca do października 2019 roku. Mevo 1.0 był najpopularniejszym w Polsce i najbardziej innowacyjnym w Europie systemem rowerów z napędem elektrycznym, jednak spółka, która w 2018 roku złożyła najkorzystniejszą ofertę współpracy, nie wywiązała się z realizacji umowy. Ze względu na wielokrotne niedotrzymywanie terminów dostaw pełnej floty rowerów oraz na pogarszającą się sytuację finansową ówczesnego operatora w październiku 2019 roku władze OMGGS-u podjęły decyzję o wypowiedzeniu umowy. Obecnie wspomniana spółka jest w stanie upadłości.
– Było to dla nas olbrzymie rozczarowanie. Tak długo pracowaliśmy nad systemem, który mieszkańcy od razu pokochali. Odpowiedzialność za finanse publiczne wzięła jednak górę. Płacenie operatorowi kolejnej transzy oznaczałoby wyrzucenie pieniędzy w błoto. Analiza sytuacji finansowej, którą wtedy zleciliśmy, nie pozostawiała nam w tym zakresie złudzeń. Była to najbardziej racjonalna i jednocześnie bardzo smutna decyzja – mówi Michał Glaser, prezes zarządu OMGGS-u.
Upadek Mevo 1.0 wzbudził wątpliwości, czy innowacyjny system rowerów z napędem elektrycznym nie jest zbyt ryzykowny. Debata na ten temat trwała kilka miesięcy. Ostatecznie w wyniku rozmów z mieszkańcami podjęto decyzję, że nowy system będzie się składał w 75% z rowerów elektrycznych.
– Rowery z napędem rozkochały mieszkańców. To one zadecydowały o popularności systemu. Zdecydowana większość uczestników konsultacji odrzucała system oparty wyłącznie o rowery tradycyjne. To, że jedna firma nie poradziła sobie z realizacją umowy, nie powinno oznaczać ostatecznego przekreślenia całej idei! – mówi Igor Dorawa, autor bloga „Gdański Rowerzysta”.
Napęd elektryczny i konieczność wymiany baterii oczywiście przekładają się na większe koszty, mimo to analizy finansowe wskazują na rentowność systemu Mevo 2.0. Dodatkowym atutem jest aspekt społeczny projektu: ograniczanie indywidualnych przejazdów samochodowych, wsparcie ruchu pieszego i rowerowego, a także zmiana nawyków transportowych na bardziej przyjazne środowisku naturalnemu.
Organizatorem systemu jest stowarzyszenie samorządów OMGGS, do którego należy też Rumia. Jako podmiot publiczny Obszar nie może tak po prostu wybrać sobie firmy i uzgodnić z nią ceny. Stowarzyszenie musi postępować zgodnie z przepisami prawa zamówień publicznych, które dają potencjalnym wykonawcom możliwość odwołania się na różnych etapach postępowania. Jedna z firm aż czterokrotnie skorzystała z tej możliwość, zwracając się do Krajowej Izby Odwoławczej, przedłużając cały proces, by ostatecznie nie złożyć oferty.
Drugim powodem opóźnień jest pandemia koronawirusa, która zakłóciła międzynarodowe dostawy części rowerowych. Zamówienie dużej ilości sprzętu trwa obecnie trzykrotnie dłużej i jest znacznie droższe niż kilka lat temu. To właśnie pandemia spowodowała, że OMGGS zgodził się na wydłużenie do 14 miesięcy okresu, jaki zwycięska firma będzie miała na uruchomienie pierwszego etapu systemu. Tym samym pełne uruchomienie systemu w 16 gminach nastąpi najpóźniej w czerwcu 2023 roku.
Najkorzystniejszą ofertę, opiewającą na 159 milionów złotych, złożyła spółka City Bike Global. Nowy operator pochodzi z Barcelony i jest częścią międzynarodowego koncernu Moventia, który produkuje autobusy i specjalizuje się w obsłudze usług komunikacji miejskiej. Na całym świecie firma operuje też flotą ponad 30 tysięcy rowerów. W zależności od kontraktu zarządza systemami jednośladów elektrycznych, jak i tradycyjnych lub łącząc oba typy rowerów. Firma świadczy usługi w Holandii, Wielkiej Brytanii, Francji, Finlandii, Peru oraz Szwecji. Partnerem City Bike Global jest włoski producent rowerów Vaimoo, natomiast polskim podwykonawcą będzie obecna od wielu lat na rynku rowerowym szczecińska firma Geovelo. Na Pomorzu operator planuje wykorzystać 1000 rowerów z pierwszego systemu Mevo oraz 3099 nowych włoskich rowerów. Umowa została podpisana na 6 lat.
– OMGGS to duża metropolia, którą każdego roku odwiedzają dziesiątki tysięcy turystów. Ogromne zapotrzebowanie na rowery miejskie, coraz większa popularność komunikacji rowerowej i chęć przysłużenia się planecie to kluczowe czynniki reaktywacji systemu. Poza tym wiemy, że lokalne władze są bardzo otwarte na współpracę z inwestorami, traktują ich po partnersku. To czwarta co do wielkości metropolia w Polsce, przyjazna ekologicznemu transportowi, przyjazna ludziom, przyjazna przedsiębiorcom, dlatego zainteresowaliśmy się tym rynkiem. Jako globalna firma jesteśmy dumni, że możemy oferować nasze usługi nie tylko w nowym miejscu, jest to nasz pierwszy projekt w Polsce. To bardzo motywujące w kontekście naszych planów rozwoju na polskim rynku – mówi Jordi Cabanas, dyrektor zarządzający CityBike Global.
Podczas podpisania umowy Rumię reprezentowali sekretarz Marcin Kurkowski oraz radna Anna Okrój – członek Komisji Sportu, Rekreacji i Promocji.
– Kiedy kilka lat temu pierwsza odsłona Mevo została uruchomiona, było to jakościowe przejście w nowy sposób przemieszczania się. Wielu mieszkańców metropolii korzystało z tego transportu, dojeżdżając do miejsca pracy, wracając z miejsca pracy, zwłaszcza stacje przy liniach Szybkiej Kolei Miejskiej były bardzo oblegane. Dlatego reaktywacja Mevo w nowej formule napawa mnie ogromną radością. Myślę, że drugie podejście do systemu będzie dużym sukcesem. Odrobiliśmy wszyscy pewną lekcję, kwestie wymagające poprawy zostaną poprawione, a w czerwcu przyszłego roku do użytku zostanie oddana nowa, zwiększona flota. Wierzę, że zmodyfikowany sposób użytkowania jednośladów będzie odpowiadał ogromnemu zainteresowaniu i potrzebom – mówi Marcin Kurkowski, sekretarz Rumi, który złożył symboliczny podpis pod umową. – Przemieszczanie się jednośladem Mevo po mieście kojarzy mi się z samą przyjemnością, ponieważ dzięki temu systemowi, po 20-letniej przerwie, wróciłem do roweru, a był to dla mnie temat mocno zakurzony, z różnych względów. Dzięki Mevo poczułem radość z przemieszczania się po mieście w sposób łatwy, zdrowy, ekologiczny – właśnie poprzez rower.