Dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miasta Rumi Szpital Specjalistyczny w Wejherowie zakupił gammakamerę. Oficjalna prezentacja urządzenia, które od niedawna służy personelowi Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej do leczenia niektórych chorób nowotworowych, odbyła się w środę (23 grudnia) w gabinecie burmistrza Michała Pasiecznego.
Jak podkreślają przedstawiciele wejherowskiego szpitala, świeżo zakupione urządzenie jest niezbędne do diagnozowania oraz leczenia nowotworów skóry czy guzów piersi. Bez tego nowoczesnego sprzętu lekarze nie mogli wykonywać niektórych operacji, mimo że potrafią to robić. Z tego powodu mieszkańcy powiatu wejherowskiego, w tym Rumi, często byli odsyłani do innych placówek. Takie sytuacje to już przeszłość.
– To urządzenie służy do wykrywania węzła chłonnego, który leży najbliżej guza nowotworowego, tzw. węzła-wartownika. Przy obecnych standardach chirurgii onkologicznej, w przypadku niektórych nowotworów, praca bez tego sprzętu nie jest możliwa, jest niedopuszczalna – wyjaśnia doktor nauk medycznych Mieczysław Witzling, ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej.
– Kiedy chirurg musi wyciąć raka, to musi to zrobić w całości. Rak czasami daje przerzuty do węzłów chłonnych, które są naturalnymi filtrami wychwytującymi komórki rakowe. Jeśli chirurg w czasie operacji czy przed operacją poda koło tego nowotworu izotop, to płynie on zawsze do najbliższego węzła chłonnego. Dzięki temu detektorowi możemy ten węzeł namierzyć, wyciąć i przekazać patologowi. Jeżeli tam nie ma przerzutu, to nie musimy człowieka okaleczać, wycinając rozlegle węzły chłonne – obrazuje działanie gammakamery doktor nauk medycznych Roman Budziński, specjalista chirurgii ogólnej, członek zespołu Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej.
Na przestrzeni ostatnich lat Rumia niejednokrotnie przekazywała znaczące dofinansowania na rzecz wejherowskiego szpitala, umożliwiając realizację niezbędnych zakupów, a tym samym podnosząc jakość leczenia i zwiększając bezpieczeństwo pacjentów, spośród których 30 proc. stanowią rumianie.
– Starania o ten sprzęt rozpoczęliśmy wiele lat temu, a teraz dzięki pomocy samorządów udało nam się go zakupić. Jesteśmy za to ogromnie wdzięczni, zresztą nie po raz pierwszy, ponieważ Rumia regularnie pomaga naszemu oddziałowi – podkreśla doktor nauk medycznych Mieczysław Witzling, ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej.
– Ta inicjatywa jest kluczowa, jeśli chodzi o zdrowie, profilaktykę, wykrywanie chorób nowotworowych. Chcemy przeciwdziałać tej chorobie cywilizacyjnej XX i XXI wieku, w związku z czym jako miasto staramy się wspierać finansowo i społecznie różne przedsięwzięcia podejmowane przez wejherowski szpital specjalistyczny. Gammakamera z pewnością przyniesie wiele dobrego, dlatego jestem dumny, że mogliśmy uczestniczyć w tym zakupie – podsumował burmistrz Michał Pasieczny.