Czwartek, 21 listopada 2024
12.11.2024 r.
W przeddzień Narodowego Święta Niepodległości, w niedzielę 10 listopada, w hali MOSiR-u odbył się bezpłatny koncert „Tobie, Ojczyzno”. O repertuar i artystyczną oprawę wydarzenia zadbał Zespół Śpiewaczy Święta Cecylia, który otrzymał na ten cel wsparcie od urzędu miasta, miejskich jednostek oraz prywatnych przedsiębiorców.
– Coroczny koncert dla mieszkańców to już nasza piękna tradycja. Tłumy zgromadziły się na hali, pokazując w ten sposób, że rumianie są patriotami, doceniają niepodległość i to, że żyjemy w wolnej Polsce. Dla nas jest najważniejsze, że możemy wspólnie świętować wolność naszego kraju – mówił podczas koncertu Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi.
Przez blisko półtorej godziny publiczność wsłuchiwała się w patriotyczne pieśni. Koncertowy repertuar został otwarty hymnem narodowym oraz hejnałem Rumi, który powstał z okazji tegorocznych obchodów 800-lecia miasta. Tego wieczoru wykonanych zostało łącznie 18 utworów związanych z różnymi rozdziałami polskiej historii, były to między innymi: „Marsz, marsz Polonia”, „Warszawianka 1831”, „Dla Niepodległej szli”, „Serce w plecaku”, „Zośka”, „Nie pytaj o Polskę” czy „Warszawskie dzieci”.
Patriotyczne pieśni były odtwarzane przez Pomorską Orkiestrę Symfoniczną i Zespół Śpiewaczy Święta Cecylia pod batutą Krzysztofa Brzozowskiego. Na scenie pojawili się również Grandi Voci – trzech tenorów, Chór Dziecięco-Młodzieżowy MDK-u oraz Chór „Ergo Cantemus” ze Szkoły Podstawowej nr 10.
Część piosenek wykonali znani już rumskiej publiczności soliści: Anna Kinga Osior, Ewelina Jurczak, Jagoda „Goda” Wojciechowska oraz Aleksandra Jankowska (finalistka Rumskiego Wokalu 2024). Talentem błyszczeli również najmłodsi rumianie: Bianka Skrzyńska (uczennica SP nr 1), Joanna Bronk (uczennica SP nr 1), Nadia Torbiak (uczennica SP nr 4), Weronika Gronau (uczennica Publicznej Szkoły Podstawowej Sióstr Salezjanek) oraz Paweł Dempc (uczeń SP nr 10).
– Rumia ma to szczęście, że celebrujemy odzyskanie niepodległości przez kilka dni. Rozpoczęliśmy obchody 106. rocznicy pięknym, dużym koncertem z orkiestrą symfoniczną, chórami i wokalistami. Był to koncert płynący z serc do serc – mówił dyrygent Krzysztof Brzozowski, kierownik artystyczny wydarzenia. – W imieniu Chóry Świętej Cecylii chciałbym podziękować władzom miasta, na czele z panem burmistrzem Michałem Pasiecznym, za możliwość zorganizowania tego wydarzenia już po raz 26. Słowa podziękowania kierujemy także do partnerów, którzy wspierają nas we wszystkich działaniach – podsumował.
Obejrzyj materiał filmowy z koncertu przygotowany przez TV Rumia.
Organizowane przez miasto główne obchody jak co roku rozpoczęły się 11 listopada od uroczystego złożenia kwiatów oraz zniczy pod pomnikiem Hieronima Derdowskiego i Józefa Wybickiego. O godzinie 12:30 hołd ojcom polskiej niepodległości wspólnie złożyli przedstawiciele władz miasta, radni oraz lokalne organizacje pozarządowe w asyście wojskowych. Natomiast o godzinie 13:00 w rumskim Sanktuarium odprawiona została msza święta w intencji ojczyzny.
Już podczas liturgii na ulicach Dąbrowskiego i Piłsudskiego formowały się piesze i zmotoryzowane kolumny, które chwilę po godzinie 14:00 utworzyły biało-czerwony korowód. Na czele zmierzającej pod pomnik przy ul. Chełmińskiej parady tradycyjnie szli harcerze z rumskiego hufca ZHR-u. Zaraz za nimi można było dostrzec marszałka Józefa Piłsudskiego, w którego wcielił się Bartosz Żołubak – aktor i tenor Opery Bałtyckiej. Naczelnemu wodzowi towarzyszyła 4-osobowa formacja Kręgu Instruktorskiego Czerwonych Beretów im. majora Kazimierza Śliwy (hufiec ZHP Rumia) oraz rekonstruktorzy z oddziału generała Stanisława Sosabowskiego.
Po krótkim przemarszu naczelny wódz wsiadł do oldsmobila z 1917 roku – limuzyny, którą na co dzień można podziwiać w Muzeum Techniki Wojskowej „Gryf” na terenie Dąbrówki. Kolejnymi prezentowanymi tego dnia eksponatami związanymi z niepodległościowymi dziejami były: replika czołgu „panther” w barwach Powstańców Warszawskich, alianckie samochody terenowe typu ford GPW, pochodząca ze Starachowic ciężarówka star 266 z działkiem przeciwlotniczym, autobus krupp LD 2,5H w brawach polskiej firmy komunikacyjnej z 1991 roku, szwedzkiej produkcji scania vabis BF56 oraz przywołująca ciepłe wspomnienia nysa.
Powiew nieco bardziej współczesnej techniki motoryzacyjnej zapewnił Batalion Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie. Jednostkę reprezentował pojazd łączności marki Jelcz 442, transportowe iveco stralis oraz stworzony do przemieszczania się po trudnym terenie pick-up ford ranger. Następną grupę pojazdów stanowili pasjonaci. Rumianin Krzysztof Kryśkiewicz, kolekcjoner prowadzący na co dzień firmę EagleMed, zaprezentował między innymi chevroleta 4400 oraz mercedesy serii W110 i W120.
Do parady dołączyły też zabytkowe i sportowe auta, których przyjazd skoordynował Michał Niewczas ze Zjednoczenia Graciarzy Pomorza. Pojazdy reprezentowały nie tylko dawną polską myśl motoryzacyjną (warszawy, syreny, polonezy czy wartburgi), były to również modyfikowane pojazdy z niemal całego świata. Blok zamknęli rumscy motocykliści oraz zaprzyjaźnieni miłośnicy jednośladów. Swoisty przegląd motoryzacyjny zamknęli rowerzyści ze świętującej 30-lecie istnienia grupy rowerowej Szprychy MDK-u.
W tym roku o muzyczną oprawę parady zadbała Orkiestra Dęta Gminy Wejherowo, której kapelmistrzem jest rumianin Tomasz Winczewski. Za nimi maszerowali żołnierze z Batalionu Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie oraz oddział reprezentacyjny Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. W polskich mundurach, ale z okresu 1610-1650, dumnie prezentowali się też rekonstruktorzy z Chorągwi Jakuba Wejhera. Oficjalny korowód zamykali uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 1, Szkoły Podstawowej nr 4 oraz I LO w patriotycznych strojach, a także liczne reprezentacje obu hufców (ZHP i ZHR Rumia).
Liczna biało-czerwona parada przemieściła się ulicami Dąbrowskiego, Starowiejską, Dębogórską i Chełmińską, by zatrzymać się pod pomnikiem Bohaterów Walk z Faszyzmem, gdzie odśpiewany został hymn narodowy i odegrano hejnał Rumi. Uroczystość zakończyła się apelem pamięci zwieńczonym salwą honorową. Po ceremonii na placu przy cmentarzu rozpoczął się rodzinny piknik militarny, podczas którego można było poczęstować się żołnierską grochówką, a także skorzystać z obecności rekonstruktorów, pojazdów, a nawet zaznajomić się z działalnością lokalnych organizacji pozarządowych. Wydarzenie oficjalnie zakończyło się o godzinie 16:30.
– Pamiętam, gdy pierwszy raz organizowaliśmy Rumską Paradę Niepodległości w 2015 roku, szło z nami wtedy około 300 osób, dziś jest ich kilka tysięcy. Ta liczna obecność uśmiechniętych mieszkańców na naszym najważniejszym święcie świadczy o tym, że Rumia celująco zdała egzamin z szacunku, celebrowania oraz miłości do Polski. Bardzo dziękuję wszystkim za udział oraz pomoc w organizacji naszych rumskich uroczystości przygotowanych z okazji Święta Niepodległości – podsumował wiceburmistrz Ariel Sinicki.
Obejrzyj materiał filmowy z parady przygotowany przez TV Rumia.
