Czwartek, 21 listopada 2024
RumiaTV
Fundusze krajowe Fundusze UE
BIP Rumia powiększ czcionkę pomniejsz czcionkę Zwiększ kontrast Zmniejsz kontrast

Ustawa metropolitalna dla Pomorza od dwóch lat w sejmowej zamrażarce


Ustawa metropolitalna dla Pomorza od dwóch lat w sejmowej zamrażarce09.09.2022 r.

Zdjęcie archiwalne z głosowania, źródło: www.metropoliagdansk.pl/ustawa-metropolitalna

Mijają dokładnie 2 lata, od kiedy senatorowie PiS, Solidarnej Polski, Porozumienia, PSL, Lewicy oraz KO zgodnie uchwalili projekt ustawy metropolitalnej dla Pomorza. Mimo zgody ponad podziałami w senacie, posłowie tych samych partii nie spełnili obietnic złożonych mieszkańcom. – Każdy kolejny miesiąc bez ustawy metropolitalnej to milionowe straty dla naszego regionu – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni oraz prezes Rady Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.

Dokładnie 10 września mijają dwa lata, odkąd senatorowie niemal jednogłośnie poparli projekt ustawy metropolitalnej dla Pomorza. Tym samym projekt ustawy, jako senacka inicjatywa ustawodawcza, został skierowany do sejmu. Od tego czasu projekt oczekuje na ustalenie terminu pierwszego czytania. Samorządowcy z Pomorza apelują do posłów, aby zarówno reprezentanci regionu w sejmie, jak i szefowie wszystkich klubów poselskich, spełnili obietnice złożone przez ich partie w senacie.

Dwa lata sejmowej bezczynności

Ustawa metropolitalna to realna pomoc dla mniejszych samorządów, np. w kwestiach transportowych.

Miałam ogromną nadzieję, że metropolia powstanie. Dzięki temu mielibyśmy szansę m.in. na odbudowę linii kolejowej 229 z Kartuz do Lęborka, która od kilkunastu lat jest wyłączona. Rozwój transportu to szansa dla całego regionu. Bardzo ubolewam nad tym, że w tej kwestii od lat nic się nie dzieje – podkreśla Bogusława Engelbrecht, wójt gminy Linia.

Potencjał 59 samorządów to jest coś, czego nie wolno nam zmarnować – mówi Marek Rutka, gdyński poseł Lewicy. – To nie tylko są oszczędności, które idą w setki milionów złotych rocznie, ale przede wszystkim szansa rozwoju dla mniejszych samorządów, poza ścisłym Trójmiastem. Chodzi o to, żeby zapewnić lepszy komfort życia mieszkanek i mieszkańców, bo na to wszyscy zasługujemy i na to pracujemy od lat.

W drugą rocznicę głosowania senatu prezes Zarządu Metropolii Gdańsk-Gdynia-Sopot wystosował do szefów wszystkich klubów sejmowych oraz sejmowego prezydium pismo, w którym zaapelował o wywiązanie się z konstytucyjnych obowiązków sejmu i wyznaczenie terminu pierwszego czytania ustawy.

Szokuje nas, że uchwała, która powstała dzięki staraniom senatorów PiS-u, Solidarnej Polski, Porozumienia, Konfederacji, PSL-u i KO, jest w sejmie blokowana przez posłów tych samych partii. Im dłużej posłowie będą utrudniać mieszkańcom powiatów wejherowskiego, kartuskiego, lęborskiego czy nowodworskiego dostęp do Trójmiasta, tym trudniej będzie się żyło naszym mieszkańcom – zaznacza Michał Glaser, prezes zarządu OMGGS-u. – Naszych 59 samorządów zrzesza samorządowców ze wszystkich opcji politycznych, dlatego apelujemy o odblokowanie ustawy uchwalonej w senacie ponad podziałami politycznymi. Ta ustawa zwiększy liczbę PKS-ów, połączeń kolejowych i rozwinie sieć transportu zbiorowego z Trójmiasta na całe Pomorze – twierdzi.

Niestety, jak wynika z informacji senatora Ryszarda Świlskiego, który był opiekunem pomorskiej ustawy w senacie, podzieliła ona los 82 senackich projektów tkwiących do dzisiaj w tzw. sejmowej zamrażarce. Tymczasem, żeby przełamać ten impas, wystarczyłaby aktywność posłów z Pomorza. Takich deklaracji nie brakowało wśród posłów z każdej partii:

„Mam nadzieję, że ustawa zostanie przyjęta z wykorzystaniem doświadczeń innych metropolii, a także głosów ekspertów” – poseł Tadeusz Cymański, Gazeta Wyborcza, 9.10.2020 r.

„Popieram systemowe rozwiązanie polegające na tym, że Trójmiasto uzyska dodatkowe środki z budżetu państwa, dlatego zagłosuję za tą ustawą” – poseł Kacper Płażyński, Trojmiasto.pl, 5.10.2020 r.

„Wszyscy zgodzili się, że taka ustawa jest potrzebna, ale wspieranie metropolii nie powinno odbywać się kosztem mniejszych miejscowości w regionie” – poseł Kazimierz Smoliński, Gazeta Wyborcza 19.09.2019 r.

„Będę robił wszystko, by ona została uchwalona i będę przekonywał kolegów z Konfederacji, by poparli ten projekt” – poseł Artur Dziambor, Trojmiasto.pl, 5.10.2020 r.

Ponad 200 mln rocznie na nowe połączenia i ochronę klimatu

Projekt ustawy jest inicjatywą 59 samorządów z Pomorza zrzeszonych w stowarzyszeniu OMGGS. Wzorowany jest na rozwiązaniach – funkcjonującej z dużym sukcesem od pięciu lat – jedynej metropolii w Polsce, czyli Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM).

Zgodnie z założeniami ustawy, podobnie jak to jest od 5 lat na Śląsku, mieszkańcy Pomorza zatrzymaliby 5% swoich podatków PIT. Trafiałyby one na Pomorze, zamiast do budżetu państwa. Przez 2 lata byłaby to suma około 500 mln zł, za którą można by m.in. dofinansować połączenie kolejowe z Kartuz do Lęborka, kupić 7 składów PKM albo zbudować 8 węzłów przesiadkowych, takich jak w Żukowie czy budowany obecnie w Rumi.

Każdy kolejny miesiąc bez ustawy metropolitalnej to milionowe straty dla naszego regionu – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni oraz prezes rady OMGGS-u. – W czasach, kiedy ceny paliw, energii i gazu rosną w zastraszającym tempie, gdzie budżety samorządów są drenowane przez Polski Ład, liczy się każda złotówka. To spowolnienie tempa rozwoju metropolii, która od lat istnieje, a której zdaje się nie dostrzegać tylko ustawodawca. Nie ustajemy w wysiłkach, by nasze działania w ramach metropolii zostały formalnie zapięte, dając, w tym bardzo trudnym czasie, niezbędny impuls dla dalszego rozwoju – zapewnia Wojciech Szczurek.

Więcej informacji na temat znajduje się na stronie metropoliagdansk.pl.

Fundusze zewnętrzne
Kalendarz wydarzeń