Wspólnie podsumowali projekt „Rumia oczami dzieci”

Oficjalnie zakończyła się druga edycja projektu „Rumi oczami dzieci”. Okazją do nagrodzenia placówek i uczestników, a także podsumowania przedsięwzięcia, był sobotni festyn (15 czerwca). Atrakcje, które z tej okazji czekały przy Miejskim Domu Kultury, przyciągnęły tłumy mieszkańców.

Najmłodszym uczestnikom wydarzenia trudno było zdecydować, od której przyjemności zacząć. Już w obrębie parkingu, tuż przy „Dworku pod Lipami”, mogli oni chwycić za repliki broni palnej, by rywalizować w laserowym paintballu. Kilka kroków dalej czekała strefa zabaw terenowych, gdzie dużym zainteresowaniem cieszyły się gry zręcznościowe i podłogowe.

Z kolei wolontariusze zachęcali do udziału w zajęciach, podczas których można było stworzyć spersonalizowaną bawełnianą torbę. Uwagę dzieci przykuwało również spore płótno, gdzie każdy mógł się przyczynić do powstania wspólnego obrazu. Oprócz tego do zabawy zapraszały animatorki, które instruowały dzieci, jak poruszać się w rytm energicznej muzyki.

Idąc w głąb parku Starowiejskiego, w kierunku sceny letniej, można było wykonać pamiątkowe zdjęcie, co oferował personel tzw. fotobudki. Natomiast niemal po sąsiedzku stała niewielka zagroda, gdzie na wspólny spacer z dziećmi czekały alpaki oraz lama. Najmłodsi mogli także posmakować życia cyrkowców, a lekcji udzielali im profesjonaliści z wędrownej trupy, w tym szczudlarz oraz kuglarz.

Oprócz tego, wzdłuż ścieżki pieszo-rowerowej, chętni mogli skosztować zimnych lodów, belgijskich frytek, hot-dogów i różnych słodkości, które oferowali wystawcy tworzący strefę gastronomiczną. Natomiast pod samą sceną stanął punkt rejestracji potencjalnych dawców szpiku oraz dmuchane zjeżdżalnie – ta atrakcja była zarezerwowana dla osób głosujących na Podwórko Talentów w Rumi, co sprawdzał przewodniczący rady miejskiej Ariel Sinicki.

Główną częścią wydarzenia było jednak to, co działo się na samej scenie, czyli uroczyste zakończenie projektu edukacyjnego „Rumia oczami dzieci”. Tegoroczna odsłona tego przedsięwzięcia rozpoczęła się 1 lutego. Urząd miasta przygotował sześć zadań tematycznych oraz trzy konkursy.

Najmłodsi, standardowo już, musieli poznać miejskie symbole, zorganizować spotkanie z ciekawą osobą, wziąć udział w spacerze historycznym oraz uczestniczyć w dziecięcej sesji. Nowością były zadania polegające na przygotowaniu i wykonaniu wierszyka związanego z Rumią oraz współpraca ze szkołami działającymi na terenie miast partnerskich. W tej części projektu uczestniczyło około tysiąca dzieci z 18 placówek (publicznych oraz prywatnych).

– Bardzo się cieszę, że udało się zrealizować już drugą edycję „Rumi oczami dzieci”, w której uczestniczyło tak wiele placówek. Aspekt edukacyjno-integracyjny tego projektu jest nieoceniony – mówi Lucyna Miotk, przewodnicząca Komisji Kultury oraz członek Komisji Oświaty i Wychowania.

Wzorem poprzedniej edycji, indywidualni uczestnicy mogli się wykazać w trzech konkursach tematycznych: plastycznym, literackim i fotograficznym. Łącznie wpłynęło ponad 300 prac. Zwycięskie dzieła zostaną opublikowane w formie miejskiego kalendarza, albumu fotograficznego oraz książki z bajkami. Wszyscy laureaci otrzymali też nagrody rzeczowe, które wręczali na scenie wiceburmistrz Piotr Wittbrodt oraz radna Lucyna Miotk.

– Jako nauczyciel uwielbiam, kiedy dzieci przelewają swoje myśli oraz wyobraźnię na papier. Takie prace, bez ingerencji rodziców, są dla mnie najpiękniejsze. Dlatego właśnie wybór zwycięzców był niezwykle trudny, bo wszystkich chciałoby się nagrodzić – podkreśla przewodnicząca Komisji Kultury. – Trudno jest nawet opisać radość dzieci, które zostały dostrzeżone i docenione. Te emocje były widoczne na scenie, kiedy przed publicznością były wręczane nagrody. Dla tych dzieci jest to naprawdę wielkie osiągnięcie i przeżycie – dodaje Lucyna Miotk.

W ramach sobotniego festynu odbyło się także oficjalne podsumowanie projektu „Rowerowy Maj”, który po raz pierwszy był realizowany na terenie Rumi. Do przedsięwzięcia przystąpiły dwie placówki: Przedszkole pod Topolą oraz Szkoła Podstawowa nr 1 im. Józefa Wybickiego.

Łącznie ponad 300 uczestników przez niemal cały miesiąc dojeżdżało do szkoły lub przedszkola na rowerze, hulajnodze czy rolkach. Najaktywniejsze klasy i oddziały przedszkolne otrzymały nagrody. Rowerowe gadżety oraz vouchery wręczali laureatom wspólnie: radna Beata Ławrukajtis oraz zastępca burmistrza Piotr Wittbrodt.

– To dla nas bardzo ważne, aby uczyć dzieci zdrowych nawyków i promować aktywne spędzanie czasu. W tym roku program realizowaliśmy pilotażowo, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku obejmie on wszystkie miejskie placówki – mówi Piotr Wittbrodt, wiceburmistrz miasta. – Jestem dumny z uczestników, że podjęli się tego wyzwania i zaliczyli je na szóstkę z plusem – podsumowuje.