W tym roku święto kobiet połączono ze świętem mężczyzn, dlatego nie tylko panowie zapraszali panie, ale również panie panów na uroczysty koncert, który odbył się dzięki współpracy Miejskiego Domu Kultury i Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rumi.
W sobotę 5 marca na rumskiej scenie wystąpili artyści znani nie tylko z Trójmiasta, ale także ze srebrnego ekranu. Zaproszenie do udziału w koncercie przyjęła Beata Olga Kowalska – aktorka występująca w serialu telewizyjnym „Ranczo” i muzycznym show „Twoja twarz brzmi znajomo”. Towarzyszyły jej Joanna Nawrot i Aga Skawińska. Natomiast męskie grono artystów reprezentowali niezawodni Dariusz Wójcik i Jacek Szymański. Wydarzenie odbyło się w cieniu działań wojennych na Ukrainie, dlatego organizatorzy postanowili zaprosić do grona występujących Volodymyra Bilokura – muzyka pochodzącego z Połtawy, który w Polsce mieszka już od 25 lat. Artystom akompaniowali: Rafał Lewandowski na fortepianie, a na skrzypcach Katarzyna Rogalska. Koncert poprowadził Piotr Lewicki.
– To trudny czas dla Ukraińców, jestem wdzięczny dyrektorowi MDK-u Agnieszce Skawińskiej za zaproszenie na koncert. Muzyka jest lekarstwem duszy, dzięki temu czuję, że mogłem podtrzymać Ukraińców na duchu, ale także Polaków, którzy wspierają moich rodaków w tym czasie – mówi Volodymyr Bilokur. – Koncert był na wysokim poziomie. Cieszę się, że mogłem wystąpić w gronie takich artystów.
Oprócz utworów musicalowych, operowych, operetkowych, wybrzmiały również piosenki Kabaretu Starszych Panów, czardasze, pieśni żydowskie i ukraińskie. W hali MOSiR-u zgromadziło się niemal 300 osób, by skorzystać z tej muzycznej uczty.
– To był fenomenalny koncert, tym bardziej że tego typu wydarzeń w czasie pandemii było w mieście zdecydowanie mniej – mówi mieszkanka Rumi, która zasiadła na widowni. – Artyści jak zwykle zachwycili. Dodatkowe wzruszenie wywołał występ artysty z Ukrainy. Serdecznie dziękuję organizatorom za ich pracę – dodaje.
– Mam nadzieję, że ten koncert na stałe wpisze się w tradycję wydarzeń rumskich. Duża frekwencja i odbiór publiczności pokazują, że tego typu wydarzenia są pożądane. Klimat, jaki się stworzył podczas występu, był niepowtarzalny – podkreśla dyrektor MDK-u Agnieszka Skawińska.