O tym, jak Bieg Wielkanocny stał się Biegiem Letnim

Bez wątpienia najbardziej radosnym, wiosennym wydarzeniem sportowym przez lata był Bieg Wielkanocny. Na szczególną atmosferę tej imprezy składały się piękne leśne trasy, wspólne pieczenie kiełbasek przy ognisku, zaangażowanie rumskich parafii oraz atrakcyjne nagrody, wśród których nie brakowało nawet… żywych pstrągów.

Pierwszy Bieg Wielkanocny odbył się w Dolinie Zagórskiej Strugi w 1998 roku. Został zorganizowany przez Klub „Zagórzak”, z inicjatywy opiekuna i działacza klubu Tadeusza Odowskiego.

– Organizuję bieg od samego początku. Było to wtedy o tyle łatwiejsze, że nie obowiązywały jeszcze rygorystyczne wymogi dotyczące służb, policji, straży miejskiej. Zrealizowałem pięć biegów, pomagali mi wolontariusze z Klubu „Zagórzak”. Potem włączył się w to MOSiR i wszystkie imprezy zaczęły się odbywać profesjonalnie, zgodnie z obowiązującymi wytycznymi. Za każdym razem prosiłem o pomoc proboszczów rumskich parafii. Pierwszego roku jedną parafię, drugiego drugą i tak dalej. Księża fundowali nam pieczywo, kiełbaski na ognisko, napoje – wymienia Tadeusz Odowski, pomysłodawca wydarzenia.

W pierwszym Biegu Wielkanocnym wzięło udział 126 uczestników – od dzieci, przez młodzież, aż po dorosłych i seniorów. Każdy kolejny bieg cieszył się jeszcze większym powodzeniem. Rekord frekwencji został ustanowiony w 2018 roku podczas jubileuszowej 20. edycji, wówczas odnotowano 216 uczestników.

Pierwotnie trasa przebiegała przez malownicze tereny Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Zaczynała się nieopodal stawów rybnych, potem szła w górę – od ul. św. Józefa, przez Reszki, Piłę, aż do Piekiełka, gdzie za zgodą leśniczego, w pobliżu parkingu, można było rozpalić ognisko.

Podczas kolejnych edycji zawodnicy biegali po alejkach parku Żelewskiego przy ul. Filtrowej, na boisku przy ul. Wrocławskiej, a także na boisku SL Salos „Orlik 2012” zlokalizowanym przy parafii pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego. Piętnasty bieg został zorganizowany na terenach ujęć wody, a dwudziesty odbył się na polanie przy Karczmie Zochlina – jego współorganizatorem była parafia pod wezwaniem św. Józefa i Tadeusza Judy.

– Dla mnie Bieg Wielkanocny od początku był czymś radosnym, a jednocześnie przypominał mi bieg dwóch apostołów, Jana i Piotra, do grobu Chrystusa, by przekonać się, że zmartwychwstał. Od zawsze był w tym zatem element nawiązujący do Ewangelii – przyznaje Tadeusz Odowski.

W 2003 roku Klub „Zagórzak” nawiązał współpracę z tutejszym Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Od tamtej pory bieg jest współorganizowany przez oba podmioty.

– Tradycją stało się, że co roku, w pierwszą sobotę po świętach, razem zapraszaliśmy na Bieg Wielkanocny. Dzisiaj można śmiało powiedzieć, że ta impreza wpisała się do miejskiego kalendarza rekreacyjno-sportowego – podkreśla Jolanta Król, dyrektor MOSiR-u.

Udział w biegu zawsze był bezpłatny, a każdy uczestnik otrzymywał nagrodę. Ponadto dla dzieci i młodzieży przygotowywano niespodzianki.

– MOSiR odpowiadał za trzy pierwsze nagrody w każdej kategorii, reszta nagród pochodziła od sponsorów. Losowano je potem pośród uczestników. Starałem się, by każdy coś otrzymywał, bo uważałem, że kto biegnie dla Jezusa, ten nie powinien pozostać bez wyróżnienia. Na początku właściciel stawów rybnych na Szmelcie zapewniał zwycięzcom żywe pstrągi – wspomina pomysłodawca wydarzenia.

W 2019 roku, po 21 latach od pierwszej edycji, Bieg Wielkanocny po raz ostatni odbył się w dotychczasowym kształcie. Obecnie to wydarzenie sportowe, już jako Bieg Letni, wchodzi w skład cyklu Kaszuby Biegają, który przygotowywany jest przez Kaszubskie Stowarzyszenie Kultury Fizycznej – Żukowo.

– Kiedyś była to pierwsza impreza na otwarcie sezonu biegowego, teraz tę rolę przejął Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych – zauważa Jolanta Król. – Trochę brakuje takiej „dzikiej infrastruktury” do biegania. Niektóre tereny, gdzie przebiegały wcześniej trasy, zostały zabudowane, powstały tam osiedla i parki. Dlatego wprowadziliśmy zmiany i przenieśliśmy ten kultowy bieg na stadion. Mamy przecież pięknie zmodernizowany obiekt z nowoczesną nawierzchnią tartanową. Zapraszam zatem 12 czerwca na Bieg Letni, który odbędzie się właśnie na naszym stadionie – podsumowuje dyrektor MOSiR-u.