Montaż miejskich koszy do segregacji odpadów, budowa toru dla rolkarzy czy organizacja wystawy psów nierasowych – o realizację między innymi takich przedsięwzięć wnioskowali radni uczestniczący w środowych (10 czerwca) obradach. Okazją do specjalnego posiedzenia była IV Dziecięca Sesja Rady Miejskiej Rumi.
Ze względu na związane z epidemią COVID-19 obostrzenia tegoroczne obrady różniły się od poprzednich. W czytelni Stacji Kultura pojawili się wyłącznie przedstawiciele szkół uczestniczących w projekcie „Rumia oczami dzieci” oraz ich opiekunowie, łącznie niespełna 30 osób.
Tradycyjnie uroczystego otwarcia dziecięcej sesji dokonał Krzysztof Woźniak, który od czterech miesięcy pełni funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej Rumi. Jego zadaniem było wprowadzenie młodych – zarówno stażem, jak i wiekiem – radnych w nowe obowiązki. Dzieci nie dały po sobie poznać, że to ich debiut. Bez problemu dostosowały się do panujących zasad, by po chwili przejść do prezentacji projektów uchwał, głosowań oraz dyskusji.
Młodzi radni reprezentowali Publiczną Szkołę Podstawową Sióstr Salezjanek im. Świętej Rodziny, Szkołę Podstawową nr 1 im. Józefa Wybickiego, Szkołę Podstawową nr 4 im. Janusza Korczaka, Szkołę Podstawową nr 6 im. A. Majkowskiego, Szkołę Podstawową nr 7 im. Karola Wojtyły, Szkołę Podstawową nr 8 im. ks. Stanisława Ormińskiego, Szkołę Podstawową nr 9 im. kpt. Karola Olgierda Borchardta oraz Szkołę Podstawową nr 10 im. Jana Brzechwy.
Uczennice Publicznej Szkoły Podstawowej Sióstr Salezjanek zaproponowały montaż koszy do segregacji odpadów, w tym niedopałków papierosów. Jak podkreślały, projekt miałby wymiar estetyczny i edukacyjny. Przedstawiciel Szkoły Podstawowej nr 1 wnioskował o zbudowanie toru przeszkód i pumptrucka z zachowaniem ekologicznej infrastruktury, w tym oświetlenia solarnego. Jego zdaniem byłoby to doskonałe miejsce nie tylko do rekreacji, ale i towarzyskich spotkań. Na aktywność fizyczną pośrednio postawili także radni ze Szkoły Podstawowej nr 4, którzy forsowali projekt budowy przyszkolnych wiat rowerowych. Z podobną inicjatywą wyszli przedstawiciele Szkoły Podstawowej nr 7, proponując stworzenie zadaszonego parkingu rowerowego przy każdej placówce oświatowej na terenie Rumi. Pomimo burzliwych dyskusji i głosów sprzeciwu, oba projekty zostały jednak przyjęte przez młodych radnych. Budowa specjalnego toru dla rolkarzy i wrotkarzy to propozycja młodzieży ze Szkoły Podstawowej nr 8. Pomysł ten także spotkał się z ciepłym przyjęciem.
– W sesji rady miejskiej uczestniczyłam pierwszy raz. Początkowo się stresowałam, ale miłe przyjęcie sprawiło, że wytworzyła się dobra, rodzinna atmosfera – podkreśla Zuzanna Szymańska z Publicznej Szkoły Podstawowej Sióstr Salezjanek im. Świętej Rodziny. – Wraz z koleżanką, spacerując po Rumi, zauważyłyśmy sporo porozrzucanych śmieci, dlatego wnosiłyśmy o postawienie specjalnych koszy do segregacji odpadów oraz koszy z oznaczeniem na papierosy – dodaje.
Z kolei przedstawiciel Szkoły Podstawowej nr 9 zaproponował cykliczne organizowanie pchlego targu, który nie tylko umożliwiłby nadanie zapomnianym przedmiotom drugiego życia, ale i promowałby przedsiębiorczość oraz ekologię wśród mieszkańców. Natomiast radny reprezentujący Szkołę Podstawową nr 6 wnioskował o zorganizowanie wystawy psów nierasowych pod nazwą „Rumski Kundel”. Dzięki temu wydarzeniu mieszkańcy Rumi mieliby się przekonać, że kundelki w niczym nie ustępują rasowcom. Ostatnim z zaproponowanych przedsięwzięć był prezentowany przez radne ze Szkoły Podstawowej numer 10 projekt budowy przyszkolnego parkingu. Był to jedyny projekt uchwały, który radni zaopiniowali negatywnie – nie został on przyjęty.
– Dotąd polityków szczebla krajowego i lokalnego widziałem tylko w mediach, a teraz na dwie godziny sam mogłem zostać radnym. Jestem założycielem rumskiego oddziału Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, jestem wolontariuszem, z chęcią w przyszłości zostałbym radnym – mówi Marcel Podgórny, reprezentant Szkoły Podstawowej numer 1.
Zwieńczeniem IV Dziecięcej Sesji Rady Miejskiej Rumi było wręczenie certyfikatów i upominków dla młodych radnych, a także wykonanie pamiątkowych zdjęć. Nie zabrakło również słodkiego poczęstunku.
– Młodzież ma olbrzymi potencjał. Każdy projekt, który dzieci przedstawiały, był twórczy i przemyślany. Niektóre projekty były bardzo zbliżone, a to oznacza, że są to przedsięwzięcia potrzebne społeczności rumskiej, tak jak wiaty rowerowe, tor wrotkowy czy dbałość o czystość w mieście – mówi wiceburmistrz do spraw społecznych Piotr Wittbrodt. – Bardzo spodobał mi się pomysł zorganizowania pchlego targu, który byłby miejscem spotkań i niecodziennych zakupów – podsumowuje.
Dziecięca Sesja Rady Miejskiej Rumi zakończyła trzecią edycję projektu „Rumia oczami dzieci”. Pomimo epidemii koronawirusa projekt realizowany był od początku 2020 roku aż do teraz.