Jubileuszowa, trzydziesta edycja miejskiego konkursu dla ludzi sportu odbyła się w Hotelu Faltom, przy okazji powracającego po kilkunastu latach Balu Sportowca i Samorządowca. To tradycja, która towarzyszyła pierwszym edycjom konkursu – wówczas rozstrzyganego przez mieszkańców w plebiscycie Gońca Rumskiego, a obecnie decyzjami konkursowej kapituły.
Lokalne święto sportu do dziś gromadzi w jednym miejscu reprezentantów niemal wszystkich dyscyplin: od lekkiej atletyki, tańca i sportów indywidualnych po najbardziej popularne sporty drużynowe, takie jak piłka nożna, siatkówka czy rugby. W sobotni wieczór, 10 lutego, osoby związane z rumskim środowiskiem sportowym oraz samorządowym śledziły na żywo wręczenie nagród i wyróżnień dla łącznie kilkudziesięciu sportowców, klubów i lokalnych działaczy, którzy w 2023 roku wykazali się wyjątkowymi sukcesami i zaangażowaniem.
Najważniejsze z kategorii to już tradycyjnie rywalizacja o tytuł trenera i zawodnika roku, które wzbudzają najwięcej emocji. Decyzję utrzymano w tajemnicy do samego końca, a po otwarciu koperty z nazwiskiem najlepszego trenera przez wiceburmistrza Ariela Sinickiego najbardziej ucieszył się Mykola Maistruk.
Pochodzący z Ukrainy trener pływania i triathlonu, który działa w rumskim UKS-ie Tri-Team już od dziewięciu lat, pokonał nominowanych Roberta Sawickiego (siatkówka, APS Rumia) oraz Tadeusza Peplińskiego (lekkoatletyka, Rumski Klub Sportowy). Dla laureata to zresztą już drugi tytuł dla najlepszego rumskiego trenera, którym potwierdził, że potrafi skutecznie pracować na sukcesy swoich podopiecznych.
– Jestem zaskoczony tym, że dostałem nagrodę, bo byłem już nagradzany dwa lata temu i wydawało mi się, że nie mam już szans, ale moi zawodnicy osiągnęli duże sukcesy w tym roku, mieliśmy sporo medali na mistrzostwach Polski. Chcę podziękować ludziom, którzy mi w tym pomogli – moim zawodnikom, rodzicom zawodników, klubowi, miastu Rumia i MOSiR-owi za wsparcie. Mieszkam w Rumi już od dziewięciu lat i naprawdę wszystko jest super. Mamy super warunki do trenowania triathlonu i bazę do pływania – mówił Mykola Maistruk z UKS-u Tri-Team Rumia, który został nagrodzony statuetką Trener Roku 2023 w Rumi.
Jeden z największych sukcesów nie tylko trenera, ale i całego rumskiego klubu, to ubiegłoroczne osiągnięcia syna Mykoli Maistruka – Yehora. Zawodnik Tri-Teamu w lipcu pobił rekord Polski w pływaniu na 50 metrów stylem klasycznym (czas 29,54 sekundy) i zdobył na pływackich Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych łącznie trzy medale: złoto, srebro oraz brąz.
O tym, że dobre warunki do treningu rodzą sukcesy, mówił też Jacek Kulik, który w imieniu syna Kamila – nieobecnego na gali ze względu na zgrupowanie w Hiszpanii – odbierał nagrodę dla najlepszego rumskiego sportowca w 2023 roku. Zwycięzca znalazł się w finałowym gronie nominowanych obok pochodzącej z Rumi kulomiotki Martyny Karwowskiej (KS Podlasie Białystok) i biegaczki średniodystansowej Darii Domżalskiej (Rumski Klub Sportowy).
Kamil Kulik to kolejna postać związana z UKS-em Tri-Team, która z powodzeniem rywalizuje na ogólnopolskiej arenie. W swoim dorobku ma m.in. kilka mistrzostw Polski w duathlonie oraz w triathlonie, w tym na dystansie olimpijskim, w sprincie i super sprincie. Regularnie startuje w imprezach o randze międzynarodowej – w zeszłym roku, chociażby w Turcji, Hiszpanii, Austrii, Maroku czy we Włoszech – i zajmuje wysokie pozycje. Rumskim sportowcem roku został uznany także podczas ubiegłorocznej edycji konkursu.
– Jestem zaszczycony. Serce biło mi tak, jak jemu podczas zawodów – mówił tuż po gali Jacek Kulik, ojciec Kamila, który otrzymał tytuł sportowca roku. – To ciągle początek drogi, bo wyniki, które są teraz, to nadal początek ciężkiej pracy. Plan, cel i marzenie to igrzyska w Los Angeles, więc jeszcze cztery lata bardzo mocnej roboty. Ta dzisiejsza nagroda bardzo mocno nas buduje, że warto to robić. Rumia jest zresztą miastem, które bardzo mocno pomaga młodzieży w sporcie. Obiekty są po prostu otwarte dla młodych zawodników. To niewiarygodne, bo w Gdyni, Sopocie i Gdańsku nie ma takich możliwości jak tutaj. Na basenie czy na stadionie nie ma problemu z trenowaniem – podkreślił ojciec laureata.
Łącznie podczas Rumskiej Gali Sportu uhonorowano kilkudziesięcioro sportowców, organizacji i działaczy, którzy w minionym roku byli wyjątkowo aktywni w swoich dyscyplinach. Wyróżnienia i nagrody wręczali burmistrz Michał Pasieczny i wiceburmistrz Ariel Sinicki, lokalny poseł Rafał Siemaszko i przedstawiciele Rady Miejskiej Rumi.
– Ogromne zaangażowanie i świetna praca wykonana przez trenerów i zawodników przynosi naprawdę fantastyczne rezultaty. Sport w Rumi świetnie się rozwija właśnie dzięki tym osobom, dzięki ich postawie i przy ogromnym wsparciu MOSiR-u, który jest wspaniałym obiektem i naprawdę do późnych godzin wieczornych widzimy, jak ludzie cały czas trenują. To też ogromne zaangażowanie działaczy i wielu wolontariuszy, którzy wspierają kluby sportowe – tak rodzą się sukcesy. Dla wszystkich ogromne gratulacje i wielkie podziękowania za poświęcenie – mówił Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.