Stolem, Rugan, lekkoatleta, rugbysta i pszczoła – te ogromne postacie stały się ozdobami miejskiej przestrzeni w Rumi. Jest to efekt wysiłku czterech rzeźbiarzy, którzy w cztery dni, za pomocą pił łańcuchowych i frezów, przemienili około dwumetrowe fragmenty ściętych topoli w prawdziwe dzieła sztuki. Symboliczne odsłonięcie rzeźb odbyło się w parku Starowiejskim.
Plener rzeźbiarski, podczas którego powstały niezwykłe miejskie ozdoby, rozpoczął się w poniedziałek 2 maja na terenie parku Starowiejskiego, w sąsiedztwie MDK-u będącego organizatorem wydarzenia. Od tego dnia spacerowicze mogli podziwiać postępy, jakich dokonywali czterej artyści: Natasza Sobczak z Gościcina (gmina Wejherowo), Bogusław Migel ze Sławna (woj. zachodniopomorskie), Andrzej Mirończuk z Jabłonia (woj. lubelskie) oraz Jacek Czajkowski z Łężyc (gmina Wejherowo).
– Praca przy tworzeniu takich dzieł rzeźbiarskich, mimo różnych warunków atmosferycznych, to sama przyjemność. Jest to jednocześnie ciężkie zajęcie, piłę ważącą średnio 5 kilogramów dźwiga się przez cały dzień – przyznaje Natasz Sobczak. – Postać Stolema, którą wykonałam, była dla mnie wyzwaniem – dodaje.
– Wyrzeźbiłem postać Rugana, stworzyłem go na podstawie opisów literackich – podkreśla Andrzej Mirończuk. – Do wykonania tej rzeźby wykorzystałem trzy piły: pierwszą do cięć wstępnych, drugą do obróbki średniej i trzecią, z prowadnicą, do wykończenia. Do detali potrzebne były mi jeszcze frezy i dłuto – wymienia.
Prace zakończyły się w czwartkowe popołudnie (5 maja), a chwilę później nastąpiło ich symboliczne odsłonięcie. W uroczystości wzięli udział wiceburmistrz Piotr Wittbrodt, radna Teresa Hebel, dyrektor MDK-u Agnieszka Skawińska oraz dyrektor MOSiR-u Jolanta Król.
– Pomysł na plener rzeźbiarski zrodził się naturalnie, czujemy się silnie związani z Kaszubami, z językiem i kulturą kaszubską, które pielęgnujemy w różnych aspektach, na przykład organizując konkursy, takie jak Rodno Mowa, coroczny Jarmark Kaszubski, ale też zapraszając kaszubskich artystów muzyków czy plastyków do prezentowania swojej twórczości – wyjaśnia Agnieszka Skawińska, dyrektor MDK-u. – Przy okazji odsłonięcia rzeźb zapraszamy na spektakl, który powstał na podstawie legend kaszubskich, premiera już 19 maja – dodaje.
Rzeźby przedstawiające Stolema (przedstawiciel złośliwego i zaczepnego ludu, który przyczynił się do stworzenia kaszubskich wzgórz i dolin), Rugana (olbrzymi dobry duch odpowiedzialny za usypywanie kaszubskich pagórków, usadawianie jezior i opiekę nad zagajnikami) i pszczołę stanęły w parku przy ulicy Starowiejskiej. Dwa pozostałe olbrzymy – lekkoatleta i rugbysta – stały się ozdobami tutejszego MOSiR-u. Wszystkie rzeźby zostały wykonane z fragmentów topoli, które pięć lat temu musiały zostać wycięte w związku modernizacją miejskiego stadionu.
– Bardzo dziękuję pomysłodawcom i organizatorom tego wydarzenia. Ogromne gratulacje należą się też artystom, którym zawdzięczamy te dzieła – mówi Piotr Wittbrodt. – Mam nadzieję, że to nie ostatni plener realizowany w naszym mieście, a podobnych rzeźb będzie przybywać. Zachęcam wszystkich do tego, by podczas spaceru po parku oraz korzystania z infrastruktury MOSiR-u przyjrzeli się tym pięknym pracom, bo naprawdę robią wrażenie – dodaje wiceburmistrz.
Pierwszy plener rzeźbiarski w Rumi odbył się w maju 2019 roku z inicjatywy radnej Teresy Mireli Jałochy. Kilka tygodni później w parku przy ulicy Filtrowej zagościli na stałe: orzeł, wiewiórka, lis, niedźwiedź, dzik, sowa, jeż i wilk. Wówczas również był to efekt obróbki drzew, których wycinka okazała się konieczna ze względu przebudowę stadionu MOSiR-u.