Ta informacja powinna ucieszyć fanów serialu dokumentalnego „Śladami dawnej Rumi”. Niespełna dwa tygodnie dzielą nas od premierowego pokazu pierwszego odcinka „Świadków historii” – produkcji będącej swoistą kontynuacją zeszłorocznego miniserialu. Tym razem narratorami opowieści będą wiekowi mieszkańcy, którzy opowiedzą o dziejach Rumi.
„Świadkowie historii” to kolejny miniserial dokumentalny autorstwa Darka Rybackiego, którego celem jest popularyzacja historii Rumi. Filmowy zapis wspomnień najstarszych mieszkańców ma przede wszystkim posłużyć pasjonatom oraz zainteresować młodzież.
– Jest to kontynuacja serialu „Śladami dawnej Rumi”. Tym razem projekt zakłada stworzenie miniserialu dokumentalnego, w którym mieszkańcy miasta opowiedzą o tym, jak wyglądała Rumia w latach ich młodości – zapowiada Darek Rybacki, pasjonat historii oraz autor serii. – Odcinki zostaną podane w przystępnej formie, możliwe będzie ich odsłuchanie także w formie podcastu – dodaje.
Realizacja obu wspomnianych produkcji odbywa się w ramach Budżetu Obywatelskiego, gdzie zdobyły łącznie ponad 1500 głosów. Dowodem na zainteresowanie mieszkańców historią miasta są również liczne interakcje na zamieszczane w mediach społecznościowych Rumi stare fotografie, a także popularność serialu „Śladami dawnej Rumi”. W samym serwisie YouTube było to ponad 57 tysięcy wyświetleń.
– W ostatnich dziesięcioleciach utrwalił się stereotyp Rumi jako młodego miasta. Wiele osób wciąż uważa, że nasza historia rozpoczyna się w 1954 roku, czyli w momencie nadania praw miejskich. Nic bardziej mylnego. Pierwsze wzmianki o Rumi pochodzą z początku XIII wieku, już wówczas na naszych ziemiach funkcjonował cysterski kościół. Niewiele młodsze jest Zagórze, które przez całe wieki pełniło w regionie ważną funkcję gospodarczą – mówi Darek Rybacki. – Wierzę, że znajomość dziejów Rumi to ważne spoiwo społeczne, część naszej tożsamości. Wprawdzie w mieście nie pozostało zbyt wiele zabytków, ale na szczęście dużo interesujących informacji wciąż można wydobyć z różnego rodzaju źródeł, także ze wspomnień mieszkańców – przekonuje.
Premiera nowego serialu dokumentalnego odbędzie się 28 lutego o godzinie 18:30 w Stacji Kultura. W pierwszym odcinku „Świadków historii” o swoim życiu opowie Alfons Trocki – urodzony w 1921 roku mieszkaniec Białej Rzeki, który jako młody mężczyzna został wcielony do wojsk niemieckich i wysłany na front wschodni, gdzie omal nie zginął. Z kolei po otwarciu frontu zachodniego stanął po stronie aliantów, a tam przydzielono go do 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej. O wspomnieniach Alfonsa Trockiego można także przeczytać w lutowym wydaniu Rumskich Nowin.
Wszystkie 24 odcinki „Świadków historii” będą regularnie publikowane w mediach społecznościowych oraz na miejskim kanale YouTube. Serial będzie również dostępny na cyfrowych nośnikach, które otrzymają m.in. rumskie instytucje kulturalne oraz szkoły.
Łączny koszt realizacji projektu to 35 tysięcy złotych.