Po koncertowym otwarciu i laserowym show nadszedł czas na zwieńczenie wakacyjnego cyklu. Ostatnim wydarzeniem, organizowanym w ramach tegorocznej kampanii „Lipiec w Rumi”, był dwudniowy zlot food trucków połączony z koncertem C-BooLa. Smaki oferowane przez restauracje na kółkach i muzyka słynnego polskiego DJ-a przyciągnęły tysiące osób.
Food trucki czekały na poszukiwaczy smaków od sobotniego południa (27 lipca) do niedzielnego wieczoru (28 lipca), na ten czas Park Starowiejski już po raz drugi stał się miejscem spotkań kuchni z różnych zakątków świata. Tym razem można było spróbować m.in. włoskiego panini, amerykańskich burgerów i hot dogów, tajskiego pad-thaia, belgijskich frytek, węgierskich langosze, japońskiego ramenu, chińskich pierożków czy niemieckiego wursta. Chętnych nie brakowało.
Na osoby, które odwiedziły zlot, czekały również atrakcje towarzyszące. Najmłodsi chętnie korzystali z bezpłatnego dmuchańca i mini placu zabaw, a w tym czasie nieco starsi sięgali po gry planszowe. Dodatkowo można było odwiedzić stoiska przygotowane przez pracowników Miejskiego Domu Kultury oraz urzędu miasta, gdzie czekały gadżety.
Głównym punktem wydarzenia był koncert, który zaplanowano na sobotni wieczór. Równo o godzinie 21:00 na scenę wyszedł Grzegorz Cebula, DJ znany w Polsce i za granicą pod pseudonimem C-BooL. Podczas ponad półtoragodzinnego występu artysta zabrał publiczność w muzyczną podróż, której towarzyszyły efekty świetlne i pirotechniczne. Po koncercie C-BooL chętnie rozdawał fanom autografy i pozował do wspólnych zdjęć, co spowodowało, że opuścił park Starowiejski niemal następnego dnia.
Było to trzecie i zarazem ostatnie wydarzenie tegorocznego cyklu letnich imprez w Rumi, który rozpoczął się występem Beaty Kozidrak z Polską Orkiestrą Muzyki Filmowej pod batutą dyrygenta Przemysława Pasternaka. Drugą atrakcją był Festiwal Światła.